Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2013

Jutro Kresy !!!

Juz jutro wyjazd na kresową wyprawę, Czuje  radosne podniecenie !!

Kamienie wołać będą ....!

27 maja 1943 r. polała się niewinna krew polska w następnym masowym mordzie Niemilii k. Bystrzyc (gmina Ludwipol, powiat Kostopol- red) . Wieś oddalona od stacjonujących w Bystrzycach Niemców tylko 3 km. Niemcy byli uzbrojeni, mieli też łączność telefoniczną z jednostką wojskową w Bereznem. Nie reagowali na straszliwy krzyk żywcem palonych i mordowanych w mongolski sposób .I my też, Polacy w okolicznych wsiach, jak zahipnotyzowani, słuchaliśmy krzyków mordowanych ludzi i palonego bydła. Potworna noc i straszliwy ranek! Wszyscy z Niemcami szli na wizję do Niemilii…Okazało się, że banderowcy nocą otoczyli wieś Niemili, następnie wszystkich spędzili do dużej stodoły i żywcem palili. Palili też bydło. Ktokolwiek uciekał był mordowany siekierą. piką, nożem… Niedobitkowie konali w strasznych męczarniach, wołali o pomoc, ratunek, o pomstę do nieba… Straszliwy widok nie do opisania. Niemcy filmowali, fotografowali. Chłopcy z Janówki, którzy tu przybiegli rano, podnosili pociętych, obnażonych d

Przechodniu powiedz Polsce.....

 Dziś przypada kolejna, 69-ta juz rocznica szturmu i zdobycia Monte Cassino przez żolnierzy 2 Korpusu Armii Polskiej  dowodzonej przez gen. W. Andersa. Godzi się przypomnieć że żołnierze tej armii to w wiekszości tułacze  z nieludzkiej rosyjskiej ziemi a byli Kresowiacy !!!!  WIECZNA CHWAŁA  BOHATEROM !!!!!

Marek Jackowski nie żyje !!!

Odchodzi Stara Gwardia !!!!! Dziś zmarł jeden z ostatnich polskich  prawdziwych hipisów z pokolenia lat 60-tych. Człowiek bez którego polska scena muzyczna nie byłaby taka jaka jest !!! Oto wypowiedż jednego z Jego spółpracowników :''  Ciężko się mówi, jak odchodzi kolega. To zawsze jest dość trudna chwila. 67 lat to jeszcze nie jest ten wiek, w którym ludzie powinni odchodzić. Odszedł jeden z najciekawszych polskich artystów. Marek był niezwykle skromnym człowiekiem, zawsze można było na niego liczyć. (...) Postrzegałem go jako dobrego człowieka, nigdy nie odmawiał pomocy, był bardzo otwarty na ludzi. Na pewno będziemy go pamiętać przede wszystkim za te dziesiątki świetnych piosenek, które na pewno zapiszą się na stale w kanonie polskiej muzyki rockowej. To jest coś, czego mu nikt nie odbierze.''  Spoczywaj w pokoju Marku!!

Dzien Zwycięstwa .

W poniedziałek, 7 maja 1945 r., w kwaterze gen. Dwighta Eisenhowera w Reims zakończyła się II wojna światowa w Europie. Przedstawiciele Niemiec: generał armii Alfred Jodl, admirał Hans-Georg Friedeburg i mjr Wilhelm Oxenius, podpisali akt bez- warunkowej kapitulacji. Ze strony aliantów protokół podpisał gen. Walter Bedell Smith, ze strony Sowietów gen. Iwan Susłoparow. Stalin lekceważył aliantów, którzy oddali mu połowę Europy, z najwierniej- szym sojusznikiem Polską. Zażądał powtórki kapitulacji w kwaterze marszałka Gieorgija Żukowa w Berlinie. Została podpisana późnym wieczorem 8 maja. W Moskwie był już 9 maja. Tak powstał Dien Pobiedy. Wojnę przegrywał sojusznik Sowietów, z którym w sierpniu 1939 r. dzielili oni Europę i z którym rozpętali wojnę! Teraz przysługiwał im status zwycięzcy z główną wygraną. Polacy są przekonani, że koniec wojny to 9 maja 1945 roku. Stalin nakazał swoim kolaborantom w Polsce zadekretować ten dzień jako „narodowy dzień zwycięstwa” . „Zwycięska”