sobota, 18 grudnia 2021
Hallo...tu 60 -tka, a oni wciąż żyją !
... bo żyją wciąż w pamięci swoich wiernych fanów ,do których i ja się zaliczam.Magazynu ,,60 minut na godzinę'' zacząłem regularnie słuchać od roku 1977. Emitowany w Programie III Polskiego Radia w poniedzialkowe wieczory o 20-tej,a powtarzany w niedzielę o 10-tej , był jakby trochę z innego świata wśród medialnej szarzyzny lat 70-tych.Poziom satyry reprezentowany przez twórców audycji to kosmos w porównaniu to wypocin współczesnych,,kabareciarzy''.,,60 -tka'' była ze mną aż do wybuchu stanu wojennego 13-tego XII 1981.Moje wkurwienie na Jaruzelskiego było po części spowodowane odebraniem mi mojej ulubionej ,,60tki''Magazyn nigdy już nie wrócił na fale eteru.Na szczęście niektóre odcinki ocalały z pożogi historii oraz działalności niejakiego Andrzeja T. ,który zniszczył większość taśm z archiwum Trójki, będąc jej dyrektorem jeszcze w stanie wojennym.Moim Szanownym czytelnikom przypominam tutaj nieżyjących już niestety Twórców i Współtwórców mojej ukochanej audycji.Oto oni :Jan Kociniak Marian Kociniak.Jan Kobuszewski.Krzysztof Kowalewski.Tadeusz Ross.Jan Kaczmarek.Andrzej Zaorski.Powyższy text jest swojego rodzaju hołdem złożonym nieżyjącym już, twórcom genialnych audycji ,emitowanych na falach starej Trójki, tej sprzed 1990 r.
piątek, 3 grudnia 2021
Polaków nie lubić. Dokument ukraińskiej SBU.
ZADANIA SB UKRAINY – PRZECIWDZIAŁAĆ SYMPATIOM PRO-POLSKIM?
„ZWIĘKSZAĆ WPŁYW NA PROCESY SPOŁECZNO-POLITYCZNE W POLSCE”
Z ujawnionego w internecie ukraińskiego dokumentu SB Ukrainy może wynikać, że władze Ukrainy nie życzą sobie wzrostu nastrojów sympatii do Polski wśród ludności Wołynia.
Co nam to przypomina z historii porozumień polsko-ukraińskich: „nie doprowadzać do niepotrzebnego zbliżenia”; „zabrania się bratania z Polakami!”
http://suozun.org/.../n_porozumienie-oun-z-polskim.../
„W CELU DALSZEGO ZWIĘKSZANIA WPŁYWU NA PROCESY SPOŁECZNO-POLITYCZNE W POLSCE”
Czy to czasem nie jest wtrącanie się w wewnętrzne sprawy państwa polskiego? Jeśli władze polskich miast zabraniają pomników ofiar ludobójstwa OUN-UPA – czy to także wpływy agentury SBU?
Takiego charakteru wydają się być zamiary aktywnego wprowadzania członków diaspory ukraińskiej do organów władz lokalnych i centralnych w Polsce „w celu dalszego zwiększania wpływu Ukrainy na procesy społeczno-polityczne w Polsce.”
Oto prawie cała treść dokumentu w tłumaczeniu na język polski, fragment nie został opublikowany, nie widać go na wideo https://www.youtube.com/watch?v=1UQ5lnHNsic
Ściśle Tajne,
Egzemplarz nr 1.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy
(adres w Kijowie)
Data: 30.08.21 Nr 30/2/2 – 7535
Do rąk własnych
Naczelnika Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy
w obwodzie Wołyńskim
Łesenenko M. W.
prospekt Peremohy, miasto Łuck, 43000
Dotyczy przeciwdziałania służbom specjalnym Polski
Szanowny Mykoło Wołodymyrowyczu!
W celu przeciwdziałania wywiadowczo-dywersyjnej działalności służb specjalnych Rzeczypospolitej Polskiej oraz otrzymania na czas aktualnej informacji o charakterze uprzedzającym odnośnie zmian sytuacji operatywnej kanałami kontrwywiadowczego zabezpieczenia ekonomicznej i kredytowo-bankowych sfer, a także wymiany humanitarnej, jest konieczne:
1/ Nasilić operatywne śledzenie działalności Generalnego Konsulatu Rzeczypospolitej Polskiej w mieście Łucku, zorientować posiadane źródła operacyjne na dokumentowanie faktów wtrącania się w wewnętrzne prawy Ukrainy i sprzyjania rozpowszechnianiu nastrojów propolskich. We wskazanym celu aktywizować operacyjne rozpracowanie generalnego konsula S. Misiaka i jego najbliższego otoczenia.
2/ Zabezpieczyć stałą kontrolę operacyjną oraz otrzymywanie wyczerpujących informacji odnośnie faktów materialnej, finansowej pomocy dla ukraińskich ośrodków stowarzyszeń polskich lub organizacji ukraińskich, współdziałających
[…] [fragment nie opublikowany]
„Stowarzyszenie Kultury Polskiej na Wołyniu im. Ewy Fedyńskiej”, Organizacja Społeczna „Stowarzyszenie Kultury Polskiej im. Tadeusza Kościuszki”, Organizacja Społeczna „Stowarzyszenie Kultury Polskiej im. Michała Ogińskiego w Lubomlu”, Organizacja Społeczna „Stowarzyszenie Lekarzy Polskiego Pochodzenia”, Organizacja Społeczna „Wołyński Obwodowy Oddział Związku Nauczycieli Polonistów im. Gabrieli Zapolskiej, Organizacja Społeczna „Stowarzyszenie Sztuki Polskiej „Barwy Kresów”, które biorą udział we współpracy transgranicznej, przez co wprost lub pośrednio mogą wpływać na kształtowanie sympatii do strony polskiej. Stale realizować poszukiwanie i ustalanie organizacji, które wcześniej nie trafiały w pole widzenia Zarządu.
4/ Zabezpieczyć za pośrednictwem posiadanych możliwości operacyjnych monitoring działalności polskich wydań internetowych „Kresy24.pl”, „Monitor Wołyński”, „Polskie Radio”, „Kurier Galicyjski”.
W przypadku rezultatów w postaci ujawnienia publikacji deformujących w negatywnym kontekście sytuację społeczno-polityczną na Ukrainie, lub mogących ukształtować wśród ludności lojalny stosunek do nasilenia polityki obecności Polski w regionie, kierować do DKR SBU propozycje odnośnie lokalizacji negatywnych następstw.
5/ Rozpracować i przeprowadzić z uwzględnieniem posiadanych agenturalnych stanowisk wśród członków diaspory ukraińskiej w Polsce operacyjne oraz inne przedsięwzięcia, ukierunkowane na nie dopuszczenie do utraty tożsamości ukraińskiej i ostatecznej asymilacji obywateli Ukrainy, którzy wyjechali do Polski na pobyt stały, poprzez ich zaangażowanie do aktywnego udziału w działalności diaspory.
6/ Zabezpieczyć stałe gromadzenie aktualnej informacji odnośnie zmian sytuacji operacyjnej wokół diaspory ukraińskiej w Polsce za pośrednictwem posiadanych możliwości agenturalnych. Szczególną uwagę zwrócić na otrzymywanie informacji możliwych zagrożeń dla bezpieczeństwa Ukrainy ze strony Polski.
7/ Organizować otrzymywanie informacji odnośnie sytuacji kompromitujących z udziałem członków diaspory ukraińskiej, przedstawicieli struktur ochrony prawa i organów władz Polski w celu ujawnienia ewentualnego stworzenia stanowisk agenturalnych przez polskie służby specjalne.
8/ Ukierunkować nasze źródła operacyjne na otrzymywanie informacji o charakterze kompromitującym odnośnie przedstawicieli struktur ochrony prawa, narodowych służb specjalnych, organów władzy Polski w celu ustanowienia i rozwoju kontaktów operacyjnych w interesie przesuwania [awansowania, włączania] członków diaspory ukraińskiej do miejscowych [lokalnych] i centralnych organów władzy w celu dalszego zwiększania wpływu Ukrainy na procesy społeczno-polityczne w Polsce.
9/ Przeprowadzić dodatkową analizę rozmieszczenia aparatu agenturalnego, utworzyć źródła operacyjne na ewentualnych kierunkach wywiadowczych dążeń służb specjalnych Polski.
O rezultatach pracy informować DKR SBU co kwartał, do dnia 5 miesiąca następującego po okresie sprawozdawczym.
Z poważaniem,
Zastępca Szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy S. A. Andruszenko
Źródło: https://www.youtube.com/watch?v=1UQ5lnHNsic
Jeśli ktoś dysponuje poszlakami lub dowodami, że opublikowany dokument jest sfałszowany, proszę o tym poinformować.
niedziela, 31 października 2021
wtorek, 12 października 2021
...idź przeciw lachom pijawkom...
Bardzo istotną rolę sprawczą w ludobójstwie dokonanym przez ukraińskich greckokatolików i prawosławnych na polskich rzymskokatolikach odegrał ukraiński kler greckokatolicki i prawosławny. Trudno to zrozumieć... Tym bardziej, że Cerkiew nigdy nie wyznała grzechu i nie poprosiła o przebaczenie, nie wspominając już o zadośćuczynieniu.
Dobitnie obrazuje to odezwa kapłana greckokatolickiego do narodu ukraińskiego, zamieszczona w "Zołocziwśkim Słowie" po przybyciu do Polski armii Hallera:
"Kto w Boga wierzy, kto ma choćby tyle sił, aby unieść rusznicę albo nóż, idź przeciw lachom pijawkom, a Bóg odpuści ci bracie twoje grzechy jakbyś odbył pielgrzymkę do Ziemi Świętej (...) Zabijajcie ich we śnie i na kwaterach i nie znajcie litości wobec nich (...) Uczcie nawet małe dzieci, że wojna przeciw lachom to święta wojna".
Katolicki Bóg Miłosierny jest dla nich Bogiem Mściwości i Nienawiści, każący Ukraińcom brać do ręki siekierę, kosę i nóż, by iść torturować i zabijać znienawidzonych Lachów, w tym katolickich księży i zakonników. Każący im mordować niewinne polskie kobiety i dzieci... Niech przemówią fakty :12 października 1943 r.:
we wsi Bybło pow. Rohatyn Ukraińcy uprowadzili i zamordowali po torturach w lesie 2 Polaków: proboszcza ks. Andrzeja Wierzbowskiego oraz nauczyciela Stanisława Wróbla;
we wsi Skoromochy Stare pow. Rohatyn sześcioosobowa ukraińska bojówka dokonała napadu na dom, w którym mieszkał ksiądz proboszcz Tadeusz Stroński, uczestnik obrony Lwowa w 1918-1919 roku. Ukraińscy rezuni zamordowali go po okrutnych torturach - odcięli mu głowę, a ciało poćwiartowali. Wśród morderców był syn miejscowego popa greckokatolickiego - Sławko Niernyj. Jego ociec, Wasyl Niernyj był inicjatorem mordów w okolicy. Jeden z morderców ubrany był w sutannę zamordowanego we wsi Bybło ks. Wierzbowskiego.
Pogrzeb proboszcza wsi Skoromochy Stare, księdza Strońskiego, z udziałem księdza abp. Eugeniusza Baziaka odbył się 17 października 1943 we Lwowie, zwłoki zostały złożone w grobie na cmentarzu Łyczakowskim.
Wcześniej doszło we wsi Hnilcze, gdzie urodził się i mieszkał Stanisław Srokowski , znakomity pisarz i działacz Kresowy do pierwszej zbrodni. Furmanką przyjechało czterech Ukraińców. Chcieli zabrać księdza. Jednak kapłan był w tym czasie nieobecny. Zamiast jego pojmano siostrzeńca księdza, Stasia Rybickiego. Pan Srokowski znał chłopca osobiście. Tak wspominał ostatnie pożegnanie kolegi:
"Chłopi, którzy zbierali tytoń, widzieli, jak w pewnym momencie zrzucono chłopca z wozu, przywiązano mu do szyi sznur, którego drugi koniec przywiązany został do pojazdu. Konie zaczęły pędzić. Wszyscy myśleli, że już wtedy zginął. Jednak tej samej nocy mieszkający w pobliżu wsi ludzie słyszeli straszliwy płacz i okropne jęki i szloch. Trwało to całą noc. Następnego dnia znaleziono chłopca. Leżał w stawie z przyczepionym kamieniem do szyi. Podczas rekonstrukcji wydarzeń ustalono, że chłopiec został przywiązany do dwóch dębczaków i znęcano się nad nim. Wydłubano mu oczy, wcześniej rozpalając pod nim ognisko. Rozgrzanymi prętami wypalano mu oczy. Następnie odcięli mu język i genitalia oraz bawili się nim całą noc, nakładając mu cierniową koronę na głowę. Ciało potem przywieziono do wsi. Widziałem je. To był straszny widok. Do dziś widzę leżącego na drzwiach Stasia bez oczu bez języka, z okaleczoną piersią i policzkami".
środa, 22 września 2021
Holenderski złodziej i zbrodniarz.
Pieter Menten , bo o nim mowa [zm. 14 listopada 1987 w Holandii]. Nigdy nie osądzony zbrodniarz wojenny. Menten strzelał z broni krótkiej do bezbronnych ludzi. Był zbrodniarzem wojennym, jako sprawca morderstw na Polakach i Żydach. Był szóstym na liście najbogatszych Holendrów, majątek swój zgromadził dzięki grabieży wojennej, głównie z terenu Polski, głównie ze Lwowa.
Był inspiratorem i współodpowiedzialnym za rabunek dzieł sztuki z mieszkań zamordowanych profesorów lwowskich (w tym osobiście przejął majątek w mieszkaniu prof. Tadeusza Ostrowskiego) oraz wywóz z Polski (Generalnego Gubernatorstwa) w 1943 do Holandii trzech (lub czterech) wagonów dzieł sztuki.
12 października 1950 PRL wystąpiła o ekstradycję Mentena, ale nie zgodziły się na nią władze holenderskie (minister spraw zagranicznych uznał sprawę za załatwioną). Milczały one również, gdy wskazywano na protokoły z mordu Żydów lwowskich, w co Menten także był zamieszany
Po wojnie Menten działał w biznesie, był też znanym kolekcjonerem sztuki. Zamieszkiwał z drugą żoną w pałacu w Blaricum, posiadał także posiadłość w Irlandii. Prowadził luksusowe życie. Jego 40-pokojowa posiadłość pełna była dzieł malarzy takich jak np. Nicolaes Maes, Francisco Goya, Jan Sluijters.
Fortuna zgromadzona przez Mentena za życia (w tym niespieniężone dzieła sztuki) nie została nigdy rewindykowana i zwrócona rodzinom pomordowanych.
niedziela, 19 września 2021
Tylko jeden dzień...
29 sierpnia 1943 r. – prawosławne święto Wniebowzięcia NMP
w kol. Adamówka pow. Kowel podczas drugiej rzezi Ukraińcy zamordowali co najmniej 14 Polaków
w kol. Aleksandrówka pow. Kowel podczas drugiej rzezi Ukraińcy zamordowali ponad 30 Polaków
w kol. Antonówka pow. Kowel Ukraińcy zamordowali co najmniej 15 Polaków, w tym 3 rodziny
w kol. Augustów pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 7-osobową rodzinę Malinowskich, w tym dzieci lat 2, 3, 4 i 5; „Dzieci były podrzucane na widłach a martwe: żona Malinowskiego i teściowa gwałcone”,
w kol. Czmykos pow. Luboml upowcy oraz chłopi ukraińscy z okolicznych wsi wymordowali około 200 Polaków, imiennie znane są 154 ofiary; każdy dom polski otoczyło 10 – 20 Ukraińców, mordowali siekierami, nożami, widłami, kosami, drągami, tam, gdzie dopadli ofiarę; „Grupę dziewcząt i kobiet spędzono do szkoły, gdzie po zgwałceniu i zmaltretowaniu, zwłoki wrzucono do szkolnej ubikacji”; 12-letniej Janinie Kotas znajomy Ukrainiec ze wsi Czmykos odrąbał nogi w połowie łydek; 12-letni Eugeniusz Król zastał przybity za ręce, nogi i szyję do drzwi w kuchni; ranna 5-letnia Amelia Góral i 7-letnia Zofia Król, która wygrzebała się z prowizorycznej mogiły, doszły w skrajnym stanie do Lubomla odległego o 12 km
we wsi Derno pow. Łuck Ukraińcy zamordowali 19-letniego Polaka
w kol. Ewin pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy siekierami i widłami zamordowali co najmniej 5 Polaków, w tym 18-letnią dziewczynę
w kol. Głęboczyca pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz chłopi ukraińscy z sąsiednich wsi wymordowali około 250 Polaków; napad miał miejsce o świcie, zabijali siekierami, widłami, nożami, szpadlami, drągami itp.; bestialsko torturowali ofiary, obcinali języki, ręce, nogi; na wpół żywych wrzucali do dołów, które zasypywali
w kol. Grabina pow. Włodzimierz Wołyński upowcy i chłopi ukraińscy z okolicznych wiosek wymordowali ponad 150 Polaków
w pobliżu wsi Hołuby pow. Kowel upowcy zamordowali kilkunastu Polaków
we wsi Hulewicze pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 7 rodzin polskich (20 – 30 Polaków)
we wsi Iwanówka pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 10 Polaków: 7-osobową rodzinę z 5 dzieci oraz matkę z 2 dzieci
we wsi Jagodno pow. Włodzimierz Wołyński upowcy używając siekier, noży i wideł zamordowali co najmniej 13 Polaków
w kol. Janin Bór pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali około 30 Polaków, którzy nie opuścili swoich domów
w kol. Jasienówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy wymordowali całą polską kolonię, co najmniej 140 Polaków
w kol. Kamilówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali 36 Polaków, głownie kobiety i dzieci
w kol. Kowalówka pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 15 Polaków, w tym 8-osowową rodzinę
we wsi Koźlenicze pow. Kowel Ukraińcy wymordowali za pomocą bagnetów kilka rodzin polskich, liczy ofiar nie ustalono, około 20 zwłok przywiezionych zostało na dwóch wozach drabiniastych do Powurska
w kol. Laski pow. Kowel Ukraińcy wymordowali 8 rodzin polskich, 42 Polaków
we wsi Lityń pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 20 Polaków; zakłuli matkę dwóch zamordowanych trzy dni wcześniej synów oraz ich ojczyma; w dole z ich zwłokami znajdowały się 3 inne zwłoki, a obok w dole zwłoki 15 osób
w kol. Ludmiłpol pow. Włodzimierz Wołyński upowcy i chłopi ukraińscy z Gnojna za pomocą siekier, bagnetów i innych narzędzi wymordowali około 100 Polaków
w kol. Łany pow. Luboml Ukraińcy zamordowali kilka rodzin polskich, liczby ofiar nie ustalono
we wsi Majdan pow. Drohobycz banderowcy zamordowali w leśniczówce 3-osobową rodzinę polską: ojca z 23-letnim synem i 20-letnią synową będącą w 6 miesiącu ciąży
we wsi Majdan pow. Nadwórna banderowcy zastrzelili Polaka, kierownika kopalni
w kol. Majdan Hulewiczowski pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 16 Polaków (5 rodzin)
w kol. Mielnica pow. Kowel Ukraińcy spalili kolonię i zamordowali około 40 Polaków
w miasteczku Mielnica pow. Kowel Ukraińcy zamordowali ponad 105 Polaków: w jednym grobie odkryto 98 zwłok, w drugim 7 zwłok
w kol. Mikołajpol pow. Włodzimierz Wołyński upowcy wymordowali kilka rodzin polskich, co najmniej 33 Polaków
we wsi Mohylno pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali około 40 Polaków, w tym babkę z wnuczkami lat 10, 11 i 12
w kol. Myszno pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zastrzelili uciekającego z innej wsi 1 Polaka
w kol. Niebrzydów pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali 6-osobową rodzinę polską z 4 dzieci lat: 3, 10, 12 i 14
w kol. Nowojanka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali 2 Polki: 37-letnią matkę z jej 11-letnią córką
w majątku Nowy Dwór pow. Kowel upowcy i sąsiedzi – Ukraińcy obrabowali gospodarstwa i zamordowali 36 Polaków, w tym całe rodziny; 17 Polaków, dzieci i starców, zakłuł bagnetem upowiec ze wsi Nowy Dwór Niunio Jarmuł
we wsi Nowy Dwór pow. Kowel Ukraińcy zamordowali małżeństwo polskie, pozostali Polacy (6 rodzin) wcześniej zdążyli uciec ze wsi
we wsi Okorsk pow. Łuck upowcy podczas napadu zamordowali nie ustalona liczbę Polaków
we wsi Olesk pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali co najmniej 22 Polaków, w tym 4 rodziny
w kol. Oseredek Nowy pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali 15 Polaków, w tym uprowadzili do lasu i zamordowali 23-letniego mężczyznę i 35-letnią kobietę
we wsi Ozierany pow. Kowel upowcy zamordowali Polkę uciekającą z Aleksandrówki
w kol. Podiwanówka pow. Kowel Ukraińcy zamordowali około 24 Polaków, kilka rodzin
w kol. Podryże pow. Kowel Ukraińcy wymordowali mieszkające tutaj 19 rodzin polskich, tj. około 96 Polaków
we wsi Połapy pow. Luboml w cerkwi pop prawosławny poświęcił siekiery, noże i bagnety do mordowania Polaków, po czym Ukraińcy zamordowali 1 Polaka
we wsi Przekurka pow. Luboml Ukraińcy zamordowali 2 Polaków
we wsi Przewały pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zaatakowali ludność polska zgromadzoną w kościele i zamordowali 54 Polaków; we wsi ofiar było znacznie więcej; „Jeden z Ukraińców nadział dziecko polskie na widły i podniósł w górę, krzycząc: „dywyś, polski oroł”
w kol. Radowicze pow. Kowel Ukraińcy zamordowali Polkę bronującą pole, żonę Ukraińca
we wsi Sitowicze pow. Kowel Ukraińcy zamordowali 4 Polaków, w tym 80-letnią kobietę
w kol. Słowikówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy i chłopi ukraińscy z okolicznych wsi zamordowali około 100 Polaków
w kol. Sokołówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy i chłopi ukraińscy z sąsiednich wsi otoczyli wieś i wymordowali około 200 Polaków „od niemowlęcia po starca”
we wsi Sokół pow. Luboml Ukraińcy zamordowali około 10 Polaków; na drugi dzień cała ludność ukraińska tej wsi wzięła udział w rzezi Polaków w Ostrówkach i Woli Ostrówieckiej
w kol. Soroczyn pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz chłopi ukraińscy z okolicznych wsi zamordowali ponad 140 Polaków
w kol. Stanisławów pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz chłopi ukraińscy z okolicznych wsi wymordowali około 150 Polaków; „pierwszą ofiarą był Piotr Bronicki, któremu jeden upowiec usiadł na głowie, drugi na nogach, a dwóch przerznęło go pilą. Następną ofiarą był Józef Pogrzebski , którego zarąbano siekierą. W podobny sposób mordowano pozostałych ludzi”
we wsi Staweczki pow. Włodzimierz Wołyński upowcy i miejscowi Ukraińcy zamordowali głownie za pomocą siekier 27 Polaków
w kol. Szury pow. Włodzimierz Wołyński upowcy siekierami i nożami wymordowali kilka rodzin polskich, około 35 Polaków
w kol. Święte Jezioro pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali co najmniej 5 starszych Polaków, w tym 2 Polakom odrąbali głowy oraz 2 Polaków ukrywających się na bagnach
w kol. Świętocin pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz miejscowi Ukraińcy siekierami, pikami, piłami do rznięcia drzewa itp. wymordowali około 100 Polaków
w kol. Teresin pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz chłopi ukraińscy z Kohylna i Gnojna siekierami, bagnetami i innymi narzędziami oraz paląc żywcem wymordowali co najmniej 207 Polaków; troje dzieci w wieku: 1,5 roku oraz 5 i 8 lat Ukrainiec zakopał żywcem w ziemi
we wsi Tumin pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 11 Polaków: 8-mio i 3-osobową rodzinę
we wsi Turia pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zabrali do lasu i rozstrzelali 5 Polaków: rodzinę oraz 20-letniego chłopca
we wsi Turyczany pow. Włodzimierz Wołyński Ukrainiec, syn nauczyciela, zarąbał siekierą żonę Polkę, nauczycielkę, lat 34; ponadto zamordowana została jej rodzina oraz kilkunastu Polaków
we wsi Twerdynie pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 6-osobową rodzinę polską
w kol. Wielkie pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz miejscowi chłopi ukraińscy siekierami, widłami i kosami zamordowali około 30 Polaków, głównie kobiety i dzieci
w kol. Wiktorówka pow. Włodzimierz Wołyński podczas drugiego napadu Ukraińcy zamordowali około 100 Polaków
we wsi Władynopol pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali 4 Polaków: babkę, jej synową i 2 wnucząt
w kol. Władysławówka pow. Włodzimierz Wołyński 50 upowców oraz około 150 miejscowych chłopów ukraińskich , a wśród nich kobiety, siekierami, kosami, widłami, nożami, cepami, szpadlami, sierpami, grabiami, orczykami wymordowali z niezwykłym okrucieństwem około 40 rodzin polskich stosując tortury, gwałcąc dziewczęta i kobiety, zapewne około 200 Polaków
we wsi Ziemlica pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz chłopi ukraińscy z okolicznych wsi siekierami, szpadlami, widłami i innymi narzędziami zamordowali około 90 Polaków ; „Dzieci nabijano na zaostrzone kolki i wrzucano do studni. Jedną z kobiet dwóch Ukraińców poniosło na widłach i wrzuciło do dołu”
w kol. Zofiówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali co najmniej 20 Polaków: mężczyzn zastrzelili, kobiety i dzieci zarąbali siekierami
piątek, 17 września 2021
,,Lojalni'' obywatele II RP.
Są na Wołyniu miejscowości szczególnie ,,zasłuzone '' w konflkcie polsko-ukraińskim 1939-45. Ktoś zapyta skąd takie przypuszczenia? Ano stąd że już 17 września 1939 r , po wejściu wojsk sowieckich na Wschodnie Kresy Rzeczpospolitej ,zaczęło się z początku podstępne ,później już regularne mordowanie Polaków ,tak miejscowych, jak i uciekinierów z Polski centralnej.Tyle wstępu , niech przemówia fakty :W lasach Nadleśnictwa Karpiłówka pow. Sarny banda chłopów ukraińskich pod wodzą Wasyla Romanowa napadła na gajówkę: po wybiciu szyb postrzelili gajowego Józefa Kałamarza, rannego przywiązali do ławy powrozem i przerżnęli w poprzek brzucha; jego żonę Otylię zawlekli do stodoły, gdzie ją zbiorowo zgwałcili i zamordowali; podpalili gajówkę i w ogień wrzucili trójkę ich małych dzieci.We wsi Mikuliczyn pow. Nadwórna miejscowi Ukraińcy z OUN zamordowali 15 żołnierzy WP.We wsi Tajkury pow. Zdolbunów miejscowi chłopi ukraińscy zaprowadzili do lasu na sznurkach zastępcę komendanta posterunku Policji Państwowej, wraz z żoną i córką, gdzie kazali policjantowi wykopać dół, w którym żywcem go pogrzebali. Żonie, Ukraince, darowali życie, los córki jest nieznany.12 września 1939 r. we wsi Smerdyń pow. Łuck, uzbrojona grupa Ukraińców zamordowała w pobliskim lesie 22 Polaków. W liczbie tej było 9 kobiet w wieku 20 - 30 lat, wszystkie zgwałcono, również zgwałcone zostały dwie dziewczynki w wieku 11 - 13 lat. Zginęło czworo dzieci, pięciu chłopców 10 - 14 lat oraz małżeństwo - w wieku lat 80.
Miejsce zbrodni wskazał kilkunastoletni chłopiec, który zbiegł sprawcom. Sprowadził on pluton Wojska Polskiego, przy pomocy którego ofiary przeniesiono do Wiszenek, gdzie zostały pochowane na tamtejszym cmentarzu katolickim.To tylko kilka spośród setek przykładów rebelii do jakiej dochodzio za Bugiem we wrześniu 1939 r.Nikt jeszcze wtedy nie przypuszczał ze jest to niejako preludium do nieludzkiej hekatomby jaką zgotowali Ukraińcy swoim polskim sąsiadom w 1943 i 44 roku. Na zdjęciu Ukraińcy witaja sowieckich ,,wyzwolicieli''.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Nasz mały świat odszedł wraz z Tobą...
Twoja Toyota , niemy świadek Naszych pięknych chwil. Nad zalewem Dębowy Las, nasze ulubione miejsce. W domowym zaciszu najlepiej. Nad zalew...

-
15 marca 1944 roku w Gozdowie w województwie lubelskim oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii zamordował na miejscowej stacji kolejowej 24 pr...
-
Żebracy pod cerkwia w Hrubieszowie , lat dwudzieste XXw. Wiejska zagroda , prawdopodobnie Kryłów. Dwór Rulikowskich w Mirczu. Dwór w Masło...