czwartek, 27 kwietnia 2017

Operacja ''Wisła''.Żal dupę ściska.

28 kwietnia 1947 roku rozpoczęła się Akcja „Wisła” – akcja militarna wymierzona w struktury UPA i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów ( deportacją objęto również tereny, na których UPA nie działała i nie było ofiar wśród ludności polskiej np. zachodnią część Beskidu Niskiego) oraz akcja przesiedleńcza dokonana w celu usunięcia wybranych grup ludności, m.in. Ukraińców, Bojków, Dolinian i Łemków, jak również rodzin mieszanych polsko-ukraińskich z terenów Polski południowo-ws...chodniej (Rzeszowszczyzna i Lubelszczyzna) na tzw. Ziemie Odzyskane. Przeprowadzona została m.in. przez formacje wojskowe PRL. Od maja 1947 r. zaczęto osadzać w Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie pierwsze osoby wysiedlone w ramach akcji ''Wisła'', co do których istniało podejrzenie współpracy z UPA. W Centralnym Obozie Pracy osadzono bez wyroku sądowego 3871 osób, w tym kobiety, dzieci i starców oraz przedstawicieli duchowieństwa greckokatolickiego i prawosławnego. W wyniku panujących warunków oraz stosowanych w czasie przesłuchań tortur 162 z nich zmarły. Większość Ukraińców zwolniono z obozu do końca 1948 roku. Przedstawicieli duchowieństwa zwolniono nieco później, bo na początku 1949 roku. W trakcie podróży na nowe miejsce osiedlenia zmarło co najmniej 27 osób. Dane wojskowe mówią o 663 zabitych i skazanych na śmierć członków UPA. Z działalności sądu Grupy Operacyjnej „Wisła” wynika, że na śmierć skazano 173 osoby. Senat Rzeczypospolitej Polskiej wydał uchwałę z dnia 3 sierpnia 1990 r., w której potępił akcję Wisła. W uchwale czytamy: ''Komunistyczne władze przystępując do likwidacji oddziałów Ukraińskiej Powstańczej Armii dokonały wówczas przymusowych przesiedleń ludności w większości ukraińskiej. W ciągu trzech miesięcy wysiedlono z rodzinnych miejsc około 150 tysięcy osób, pozbawiając je majątku, siedzib i świątyń. Przez wiele lat uniemożliwiano im, a potem utrudniano powroty.Senat Rzeczypospolitej Polskiej potępia akcję „Wisła”, w której zastosowano – właściwą dla systemów totalitarnych – zasadę odpowiedzialności zbiorowej.'' Mniejszość ukraińska w Polsce na Kongresie Ukraińców Polski w 1997 r. opublikowała „Posłanie do Polaków”, w którym czytamy: „Ciężko doświadczeni przez historię Ukraińcy w Polsce dobrze rozumieją cierpienie i ból niewinnych ofiar ostatniej wojny i okresu powojennego. W sposób szczególny odczuwamy ból Polaków, którzy ucierpieli z rąk ukraińskich. Czcimy pamięć poległych, a rodzinom tych, którzy doznali niesprawiedliwości, wyrażamy głębokie współczucie i ludzką solidarność. Przyłączamy się do ukraińskich głosów, które mówią: Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”.Tyle historia  , w zgodnej opinii historyków sama operacja  była niezbędna  dla uspokojenia  i opanowania banderowskiego terroru na płd-wsch. ziemiach Rzeczpospolitej.  Gdyby  nie poświęcenie   tysięcy żołnierzy i  funkcjonariuszy KBW , ukraiński terror trwałby tam zapewne jeszcze przez długie lata. Obecny skowyt środowisk postbanderowskich wynika z żalu  że władze  polskie nie pozwoliły  UPA i ich sprzymierzeńcom na realizację ''scenariusza wołyńskiego '' w Polsce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Ludzie ludziom zgotowali ten los.

Niewytłumaczalnym pozostaje fakt że mordy ludności polskiej na Kresach trwały nawet wtedy ,kiedy wiadomo było że w obliczu decyzji Konferen...