17 marca 1944 r. we wsi Oszczów pow. Hrubieszów, Ukraińcy z sotni Iwana Sycz-Sajenki "Jahody" zamordowali 16 Polaków zwołując ich na tzw. "zebranie pojednawcze" w Domu Ludowym. Zapoczątkowało to polsko-ukraińskie starcia w tej miejscowości, które trwały do 19 marca, w ich wyniku zginęło następnych 23 Polaków.
➖ Przebieg zdarzenia:
Sołtys Oszczowa, Ukrainiec o nazwisku Jurczak, zwołał zebranie mieszkańców wsi w Domu Ludowym, rzekomo w celu omówienia zasad prawidłowego współżycia ludności polskiej i ukraińskiej oraz zapobieżenia walkom. Przybyli Polacy i Ukraińcy. W tym czasie nadjechała sotnia UPA, dowodzona przez Iwana Sycz-Sajenkę, ps. "Jahoda" i otoczyła budynek, w którym zgromadzili się ludzie. Ukraińców wypuszczono, natomiast Polaków zamordowano. Zginęli wówczas:
August Baryluk, Jan Białoskórski,Michał Diaczuk, Katarzyna Grabczuk, Jan Hyjek, Władysław Jóźwiak, Józef Kupiec, Piotr Lizak, Marian Pachołek, Michał Pakulak, Stanisław Pasierb,
Franciszek Steciuk, Piotr Swatowski oraz jedna osoba NN.
Pod zwałami trupów ocaleli jedynie :Jan Steciuk i mężczyzna o nazwisku Chrzanowski. Na odgłos strzałów ksiądz pobiegł do kościoła i zaczął bić w dzwony na alarm. Sotnia "Jahody" odjechała.
✔️Następnego dnia Ukraińcy ponownie napadli na Oszczów i w bestialski sposób zamordowali następujące osoby:
Pawła Baryluka, Salomeę Baryluk, Józefę Białoskórską, Kazimierę Białoskórską, Leokadię Bohun, Piotra Bohuna, Rozalię Bohun, Józefę Brzostowską, Marią Cybuchowską, Genowefę Demczuk, Ludwikę Dziubka, Ludwika Jasińskiego, Leona Jóźwiaka, Stanisława Kondraciuka, Genowefę Kowalczuk, Katarzynę Kowalczuk, Henryka Lewickiego, Leonię Podgórską, Pelagię Podgórską, Karoliną Serafińczuk, Andrzeja Steciuka, Emilię Steciuk, Kazimierza Szczepańskiego.
Łącznie w 1944 r. w Oszczowie zginęło 56 Polaków, natomiast w innych miejscowościach województwa lubelskiego - 117 osób. Listę nazwisk ofiar zbrodni ludobójstwa opracował Antoni Walentyn na podstawie relacji świadka - Władysława Zielińskiego, mieszkańca Oszczowa. Wykaz ofiar podaje również książka "Łuny nad Huczwą i Bugiem, walki oddziałów AK i BCh w obwodzie hrubieszowskim", autorstwa W. Jaroszyńskiego i innych. ostatniej zbrodniczej akcji pozostała przy życiu polska ludność została zmuszona do ucieczki, do pobliskiej wsi Horysze. Ich zagrody natychmiast zostały ograbione przez Ukraińców, a w większości zniszczone i spalone. Na zdjęciu zniszczony dwór w Oszczowie.
Materiał Agnieszka Marciniuk .
15 marca 1944 roku w Gozdowie w województwie lubelskim oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii zamordował na miejscowej stacji kolejowej 24 pracowników Polskich Kolei Państwowych. Sotnia UPA dowodzona przez Pawła Filipczuka "Karpo" najpierw wznieciła w tej miejscowości pożar, który wywołał panikę wśród mieszkańców. Większość uciekającej ludności próbowała znaleźć schronienie na stacji kolejowej, gdzie stał specjalny skład wagonów pociągu ratunkowego do Hrubieszowa, który w razie alarmu miał ewaukować Polaków. Z nieznanych przyczyn pociąg ten nie odjechał tego dnia ze stacji w Gozdowie. Ludność zaczęła rozchodzić się do domów. Część kolejarzy została na stacji. Około godziny 1.30 rozległy się strzały z północnego kierunku wsi, po czym została zerwana łączność z Hrubieszowem. Upowcy otoczyli wagon techniczny, w którym znajdowali się jeszcze ludzie, a następnie wylegitymowali wszystkich, po czym na miejscu pozostawili tylko Polaków, których zamordowali siekierami. Druga grupa uk...
Komentarze
Prześlij komentarz