poniedziałek, 12 stycznia 2015
Włączam telepatrzałkę ,a tu....
W niedzielne popołudnie nieopatrznie włączyłem jeden z ukraińskich kanałów tv, a konkretnie kanał ''Nowa Wołyń'', nadawany z Łucka. Patrzę i widzę film o Chmielnickim wyprodukowany przez Ukraińców. Nad poziomem artystycznym opuśćmy zasłonę milczenia . Uwagę moją zwróciły niektóre sceny i owóż widzimy polskich husarzy ....bez koni atakujących obóz powstańców Chmielnickiego, zamiast chorągwi bojowych widzimy...białą flagę !!Dalej pokazany jest ks. Jeremi Wiśniowiecki jako zbój i okrutnik odrąbujący niewinnemu wieśniakowi głowę. Podczas projekcji filmu ,sztandar w naszych narodowych barwach jest pokazany bodaj dwa razy !! Król Jan Kazimierz pokazany jest jako gwałtownik i człek niespełna rozumu. Takich ''smaczków'' jest w tym gniocie bez liku , pytanie tylko ,czy twórcy filmu aż tak nie znają historii polsko-kozackich wojen ,czy może jest to celowe działanie ideologiczne ,mające przeciętnemu widzowi pokazać Polaków jako zbrodniarzy i gwałtowników pastwiących się nad niewinnym ukraińskim narodem . Pamiętając ludobójstwo banderowskie jest to pytanie raczej retoryczne !!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cała prawda o strajku .
Strajki rozchodziły się po PRL już od początku lipca 1980 roku. Pracę wstrzymały zakłady pracy m.in. w Lublinie, Sanoku, Świdniku i Poznaniu...

-
15 marca 1944 roku w Gozdowie w województwie lubelskim oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii zamordował na miejscowej stacji kolejowej 24 pr...
-
Żebracy pod cerkwia w Hrubieszowie , lat dwudzieste XXw. Wiejska zagroda , prawdopodobnie Kryłów. Dwór Rulikowskich w Mirczu. Dwór w Masło...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz