sobota, 5 lutego 2022

Światłość Z Tobą, Szalony Diamencie.

Pamiętasz – kiedy byłeś młody jaśniałeś jak słońce Światłość z tobą, szalony diamencie A teraz w twoich oczach widzę jakby czarne otchłanie w nieboskłonie Światłość z tobą, szalony diamencie Dostałeś się w krzyżowy ogień dzieciństwa i sławy Niesiony przez srogą bryzę Dalej – ty którego wyśmiewano z oddali, dalej Przybyszu, Legendo, Męczenniku zabłyśnij Za wcześnie sięgnąłeś po tajemnice Wyłeś do księżyca Światłość z tobą, szalony diamencie Zagrożony przez cienie nocą, za dnia palony światłem Światłość z tobą, szalony diamencie Cóż, tu i tam wytarło się na tobie to czym cię przywitano Gnałeś niesiony srogą bryzą No dalej, ty obłąkańcu, ty widzu obrazów, dalej ty Malarzu, muzykancie, więźniu …świeć!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nasz mały świat odszedł wraz z Tobą...

Twoja Toyota , niemy świadek Naszych pięknych chwil. Nad zalewem Dębowy Las, nasze ulubione miejsce. W domowym zaciszu najlepiej. Nad zalew...