sobota, 27 sierpnia 2022
List do Ciebie.
Czasami ból jest nie do wytrzymania. Szczególnie wieczorami. Wtedy najbardziej za Tobą tęsknię.
Przypominam sobie, jak kiedyś potrafiliśmy rozmawiać o tej porze godzinami i, jak oszukiwałem sen, żeby jeszcze trochę dłużej posłuchać Twojego głosu i... usłyszeć ten śmiech.
Mogło dziać się wszystko póki mogłem go usłyszeć, nawet w telefonie gdzieś z daleka.
Momentalnie znikały wszystkie troski i znów pojawiał się uśmiech.
I mimo że nie słyszałem go od tygodni, to nadal przypomina mi się w najgorszych momentach, takich, kiedy myślę, że więcej nie zniosę.
Ale Ty zawsze chciałaś, żebym była dzielny, prawda?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak zlikwidowano ,,Stiaha''.
Jarosław Staruch, (Iaroslav Starukh) ps. Stiah, Stoiar, Iarlan, h (ur. 17 listopada 1910 w Bereźnicy Wyżnej, zm. 17 września 1947 pod Lubacz...
-
15 marca 1944 roku w Gozdowie w województwie lubelskim oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii zamordował na miejscowej stacji kolejowej 24 pr...
-
W krótkim okresie działań wojennych, jakie rozegrały się we wrześniu 1939 r. na ziemi hrubieszowskiej nie zanotowano oczywistych dowodów dz...
-
Żebracy pod cerkwia w Hrubieszowie , lat dwudzieste XXw. Wiejska zagroda , prawdopodobnie Kryłów. Dwór Rulikowskich w Mirczu. Dwór w Masło...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz