Przejdź do głównej zawartości

Winy i grzechy PRL-u

Polska Rzeczpospolita Ludowa zagwarantowała awans społeczny 28 milionów Polaków. Tym awansem były miliony mieszkań, tysiące szkół, setki fabryk i zakładów pracy, setki szpitali i przychodni, kilkadziesiąt czynnych kopalń, kilka uniwersytetów, kilka marek samochodów, dwie potężne stocznie oraz jednolita, zintegrowana Polska. Polscy komuniści z PZPR odpowiadają za niemalże zerowy analfabetyzm na początku lat 60tych XX wieku. Ponadto są winni utrwalenia stałych standardów higien...y oraz zdrowia wśród mieszkańców powojennej Rzeczypospolitej. Polska Ludowa to także rozbudowane szkolnictwo podstawowe, zawodowe i wyższe. Szkolnictwo dzięki któremu nasi rodzice mogli przeprowadzić się ze wsi do miast. Nie wspominam nawet o rozbudowanej infrastrukturze wypoczynkowej, o wczasach dla pracowników, o koloniach i wycieczkach. Tym był właśnie "totalitarny reżim komunistyczny".
A co dziś mamy? Te same szpitale, domki wczasowe, szkoły, zakłady, kopalnie itp., są albo zniszczone, albo w obcych rękach, albo w rękach polskiego dorobkiewicza-kombinatora. Wtórny analfabetyzm zbiera żniwo a jego efektem jest świadomość polityczna na poziomie korwinizmu/libertarianizmu albo razemitów/kodziarzy. Obce wojska panoszące się po kraju, rozbijają przypadkowe pojazdy a kolorowe fasady sklepów, aptek i kebabów skrywają nędzę ich klientów. Taka rola narodu, który jest tylko podnóżkiem zachodniego imperializmu.
Tak naprawdę nędza intelektualna, moralna i materialna jest wszechobecna.  Nie żyjemy w szczęśliwym społeczeństwie, nie żyjemy w dobrobycie - żyjemy w iluzji szczęścia i dobrobytu. Żyjemy w zatomizowanym społeczeństwie jednostek, gotowych zabić się za dwa złote. Wszystko to zostało wykreowane przez głupie naśladownictwo obcych wzorców oraz przez przesiąkające się wpływy liberalizmu.
Takim oto "nowoczesnym" krajem jest Rzeczpospolita w 2017 roku.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Mord UPA w Gozdowie /k Hrubieszowa.

15 marca 1944 roku w Gozdowie w województwie lubelskim oddział Ukraińskiej Powstańczej Armii zamordował na miejscowej stacji kolejowej 24 pracowników Polskich Kolei  Państwowych. Sotnia UPA dowodzona przez Pawła Filipczuka "Karpo" najpierw wznieciła w tej miejscowości pożar, który wywołał panikę wśród mieszkańców. Większość uciekającej ludności próbowała znaleźć schronienie na stacji kolejowej, gdzie stał specjalny skład wagonów pociągu ratunkowego do Hrubieszowa, który w razie alarmu miał ewaukować Polaków. Z nieznanych przyczyn pociąg ten nie odjechał tego dnia ze stacji w Gozdowie. Ludność zaczęła rozchodzić się do domów. Część kolejarzy została na stacji. Około godziny 1.30 rozległy się strzały z północnego kierunku wsi, po czym została zerwana łączność z Hrubieszowem. Upowcy otoczyli wagon techniczny, w którym znajdowali się jeszcze ludzie, a następnie wylegitymowali wszystkich, po czym na miejscu pozostawili tylko Polaków, których zamordowali siekierami. Druga grupa uk...

Jeszcze jeden '' bohater'' spod znaku tryzuba.

Nazwisko Iwana Szpontaka mocno zapadło w pamięci mieszkańców ziemi lubaczowskiej. Ofiarą jego podwładnych padło wielu jej mieszkańców, których, zgodnie z wytycznymi Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, starał się z niej usunąć, by przekształcić w ukraińską republikę. Jego kureń wysadził w powietrze 14 stacji kolejowych i 16 drogowych, a także cztery pociągi. Zaatakował trzy miasta i zlikwidował 14 posterunków polskiej milicji. Iwan Szpontak ps. „Zalizniak” – Ukrainiec, dowódca kurenia UPA „Mesnyky”, mający w środowiskach polskich opinię ukraińskiego zbrodniarza, mordującego głównie polską ludność cywilną – urodził się 14 kwietnia 1919 roku w Wołkowyi koło Użhorodu na Rusi Podkarpackiej, będącej historyczną ziemią należącą do Królestwa Węgier, a w okresie międzywojennym do Czechosłowacji. Ukończył czteroklasową szkołę podstawową, a następnie Szkołę Gospodarczą. Kontynuował naukę w Studium Nauczycielskim w Użhorodzie. Tu najprawdopodobniej zetknął się z ideami ukr...

Gdzie jesteście przyjaciele moi...