Przejdź do głównej zawartości

Nowa książka o Kryłowie .

Książki o Małych Ojczyznach to skarb, Kryłów stara się w tym zakresie przywracać w pamięci lub zapoznać z wydarzeniami z życia jego obszaru. Ostatnio została wydana książka pt. Historia klasztoru OO. Reformatów w Kryłowie autorstwa Marka Kołcona i Henryka Żurawskiego. Polecam, na pewno poszerzy wiedzę czytelników w tym temacie.


O książce...
Okres staropolski Kryłowa to czas świetności tego miasteczka, często wpisany w ważne wydarzenia krajowe. Bogate źródła archiwalne pozwoliły na odtworzenie wielu wątków historii miasta. Kolejnym, niezwykle ciekawym jest wątek związany z pobytem w Kryłowie OO. Reformatów. Dotychczasowa historiografia podawała tylko kilka faktów z działalności tej instytucji religijnej w Kryłowie. Pozostałości klasztoru w postaci fragmentów murów, figury św. Jana Nepomucena, studni czy piwnicy skłaniają nas do wielu pytań związanych z historią klasztoru. Podstawowe pytania dotyczą procesu fundacji klasztoru, projektu obiektów kościelno-klasztornych, ich budowy czy wyglądu budowli. Ciekawi jesteśmy jak wyglądało życie kryłowskich zakonników, czym się zajmowali, czego dokonali.
Dotychczas znaliśmy tylko kilka nazwisk zakonników pracujących w Kryłowie a było ich kilkudziesięciu. Niniejsza publikacja przybliża historię pięćdziesięcioletniej bytności zakonników w naszej miejscowości. Zebrane i przedstawione w tej pracy materiały dotyczą wszystkich sfer życia franciszkanów - reformatów.


Opracowanie zawiera:
- Podstawowe informacje o franciszkanach - reformatach.
- Historię prowincji małopolskiej franciszkanów - reformatów.
- Informacje o architekturze obiektów kościelno klasztornych tego zgromadzenia.
- Historię fundacji i budowy klasztoru reformatów w Kryłowie.
- Wykaz fundatorów i dobrodziejów kryłowskiego klasztoru.
- Informacje z życia klasztornego przedstawiają:
Ustrój klasztoru.
Życie duchowe, na które składało się wiele czynników, jak:
pomoc proboszczowi, misje, nawrócenia, tercjarstwo, biblioteka, prowadzenie kroniki,
pochówki i prowadzenie księgi zmarłych.
- Informacje o stanie materialnym klasztoru, zawarte w inwentarzach.
- Wykaz zakonników, którzy modlili się i pracowali w kryłowskim klasztorze.
- Historię obiektu i rzeczy ruchomych po kasacie klasztoru.
- Informacje o zachowanych zabytkach i miejscu ich przechowywania.

Niewątpliwym bogactwem tej publikacji są tłumaczenia kronik klasztornych, przedstawionych w rozdziale z załącznikami. Rozdział ten zawiera także wiele ciekawych dokumentów z innych archiwów.
Całość publikacji została bogato zilustrowana skanami dokumentów archiwalnych oraz zdjęciami obiektów związanych z tematem.
Dopełnieniem pracy jest kolorowy album ze zdjęciami zachowanych obiektów i rzeczy ruchomych związanych z kryłowskim klasztorem.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

... bo miłość nie umiera...

Miłość, kolejny miesiąc bez Ciebie... Nie pytaj mnie, jak przetrwałem cały ten czas bez Twojego spojrzenia, ciepła Twoich uścisków, radości Twojego śmiechu... Nie wiem... Trzymam się najlepiej, jak potrafię... Ale wiedz, że moja miłość i uczucie do Ciebie nie obawiają się upływu czasu i pozostają niezmienione. W wieczności mojego serca nadal zachowuję wszystko, co najlepsze w naszym życiu: miłość,tęsknotę, uczucia, doświadczenia, wspomnienia... W ten sposób będę żyć dalej, nieważne czy to tylko będą wspomnienia, ale jedno po drugim, dzień po dniu, wyobrażam sobie jak idziesz obok mnie... Jesteś w moim sercu i dopóki tam będziesz będę o Tobie pisać i mówić, że zawsze Cię Kocham! "

Upamiętnienia płk. Stanisława Basaja,,Rysia''- fotorelacja.