Nowe władze Ukrainy uczyniły miły gest wobec Polski. Wołodymyr Wiatrowycz nie jest już szefem kijowskiego IPN. To dobra wiadomość bo: ... 1. Wiatrowycz uważa, że na Wołyniu nie doszło do ludobójstwa polskiej ludności cywilnej. Uważa, że doszło tam do obopólnych polsko-ukraińskich mordów. Budowanie takiej symetrii jest niezgodne z prawdą historyczną. 2. Wiatrowycz zdaje się przychylać do tezy, że mordy na Polakach były spontanicznym chłopskim buntem wymierzonym w „polskich ciemiężycieli”. To również jest niezgodne z faktami. To była zaplanowana z zimną krwią operacja eksterminacyjna. 4. Wiatrowycz był czołowym zwolennikiem blokowania ekshumacji polskich ofiar na Wołyniu. Tak że – nie będę płakał po Wiatrowyczu.