Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2019

Zbrodnia Ukraińskiej Powstańczej Armii w Niemilii.

27 maja 1943 roku oddział OUN-UPA zamordował w okrutny sposób we wsi Niemilia 126 Polaków. Wiele ciał było zmasakrowanych w takim stopniu, że identyfikacja ofiar była niemożliwa. Wieś Niemilia, znana też pod nazwą Komarnia–Jackowicze, była położona w powiecie kostopolskim na wschodzie przedwojennego województwa wołyńskiego. W 1943 roku powiat znalazł się w obrębie okręgu wojskowego Ukraińskiej Powstańczej Armii - Północ, którego dowódcą był Iwan Łytwyńczuk ps. Dubowy. Odpowiadał on za systematycznie przeprowadzane pacyfikacje polskich wsi od 1943 roku. Zamieszkujący Wołyń Polacy, obawiając się ataku ze strony UPA, zaczęli spontanicznie tworzyć samoobrony, czyli komitety, które miały zająć się informowaniem o zbliżającym się zagrożeniu i odpierać napaść. Ich członkowie, najczęściej związani z przedwojennym Wojskiem Polskim lub Armią Krajową, pozyskiwali na własną rękę konieczną do obrony broń. Podobnie było w Niemilii, gdzie w marcu 1943 roku, na wieść o zbrodniach dokonanych przez

Sześć moich tragedii.

Przed 1939 rokiem w okresie okupacji mieszkałem w parafii kowelskiej na Wołyniu, a do szkoły siedmioklasowej chodziłem w kol. Rużyn. Od 1941 do 1944 r. uczyłem się na tajnych kompletach i pracowałem dla zmyłki w warsztatach samochodowych F. Mroza w Kowlu. W tym czasie aż do wstąpienia do 27 DP AK wykonywałem szereg prac konspiracyjnych. Jeszcze na przełomie lat 1942/43 święta Bożego Narodzenia obchodzi­liśmy wspólnie z Ukraińcami w sąsiedzkiej, życzliwej atmosferze tak, jak przed wybuchem wojny, niepomni zdrady, jaka w 1939 r. była udziałem większości Ukraińców i Żydów. Nie przenosiliśmy urazy na ogół Ukraińców za zmuszanie nas do wyłącznego mówienia po ukraińsku w urzędach. Przed wojną wychowano nas w atmosferze tolerancji i poszanowania kultury rus­kiej jak i wiary prawosławnej. Uczono nas, że należy odpowiadać po ukraiń­sku w przypadku, gdy pytający nie znal języka polskiego, lub nie chciał na­szego języka używać. Dlatego też, co najmniej tylu Polaków władało języ­kiem ukraińskim,

... jeżeli nie mam bohatera – stworzę go lub ukradnę...

Bardzo często ukraińscy historycy specjalizują się w zakłamywaniu historii. Oprócz apologizowania zbrodniczej działalności bandytów z Ukraińskiej Powstańczej Armii, dochodzi u nich do bezczelnego przywłaszczania sobie polskich osiągnięć. Tym razem chciałbym poruszyć sprawę związaną z bitwą o Monte Cassino.  Polityka historyczna prowadzona przez Ukraińców zalicza się do grona najbardziej kłamliwych i bezczelnych przypadków opluwania historii naszego narodu. Oprócz przekłamań w odniesieniu do działalności zbrodniczej Ukraińskiej Powstańczej Armii, historyczni propagandyści z Ukrainy specjalizują się w przywłaszczaniu sobie polskiego dziedzictwa. Dochodziło już wielokrotnie do sytuacji, w której to ukraińska historiografia określała naszych wybitnych rodaków mianem Ukraińców. Na łamach ukraińskich przewodników historycznych pojawiały się stwierdzenia o tym, że zasłużeni dla narodu polskiego Tadeusz Kościuszko, Juliusz Słowacki, Mikołaj Rej czy królowie Zygmunt August i Jan Sobieski byli U

...cudem przeżyła tę rzeź...

2 czerwca 1943 roku Ukraińcy dokonali przerażającej zbrodni na polskich mieszkańcach wsi Hurby. W ataku na nieistniejącą dziś miejscowość zginęło około 250 osób, w tym liczne dzieci i kobiety. Banderowcy, wśród których były również kobiety, mordowali nawet swoich dotychczasowych przyjaciół. Po masakrze zwłoki zwłoki Polaków były wyciągane z grobów i rozrzucane po polach. Pojedyncze zbrodnie Ukraińców zdarzały się już wcześniej. W maju banderowcy napadli na kilka domów, w tym rodzinę Kazimierza Krasickiego. Wraz z żonę i rocznym (!) dzieckiem wyprowadzono ich na pole, wpędzono do dołu po ziemniakach i zastrzelono. W Hurbach mimo tego nie istniała żadna samoobrona, zaś pistolety posiadało tylko kilka osób. Mieszkańcy bali się niemieckiego okupanta, który karał śmiercią za znalezioną w gospodarstwie broń. A miejscowi folksdojcze oraz Ukraińcy donosili o każdym takim przypadku. Atak na Hurby nastąpił 2 czerwca, a dokonali go ukraińscy mieszkańcy pobliskich wsi. Wśród nich było sporo kobie

Wypad w Bieszczady -foto.