Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2021

Nie mamy już domu.

26 maja 1944 r. uzbrojeni Ukraińcy napadli na wieś Nieledew w powiecie hrubieszowskim. Najpierw zrabowali wszystko, co przedstawiało jakąkolwiek wartość, a następnie spalili wszystkie polskie gospodarstwa. Według Grzegorza Motyki -historyka zajmującego się problematyką zbrodni ukraińskich , życie straciło 31 mieszkańców Nieledwi , w tym 19 spalonych zostało żywcem . ---------------------------- "Marian Momot odruchowo wycofał się i ukrył w stojącej opodal stodole. Po kilku minutach przez szpary w deskach zauważył podchodzących polną drogą od strony lasu uzbrojonych Ukraińców. Mieli na sobie ciemne mundurowe płaszcze. Pod lufami karabinów prowadzili jego ojca. Nie zwlekając ani chwili pędem puścił się w stronę domu. Wpadając do izby krzyknął tylko: - Uciekajcie, Ukraińcy! - i wybiegł. W tym czasie w domu przebywała matka Mariana rozmawiająca z zaprzyjaźnioną sąsiadką, niejaką panią Bielecką, oraz jego 11-letnia siostra Zuzanna, która w tym samym momencie zerwała się do ucieczki. M

Gerd Müller- odchodząca legenda.

Starsi czytelnicy mojego bloga pamiętają zapewne pamiętne dla nas Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w RFN w 11974 r. W pamiętnym półfinale na Neckarstadion w Stutgardzie przegraliśmy z Niemcami 0:1 , a gola na wagę awansu strzelił nam Gerd Muller. Lata minęły aż do teraz, kiedy pamiętny wieloletni rekord strzelonych w jednym sezonie bramek ,należący właśnie do niemieckiego napastnika został pobity przez Roberta Lewandowskiego.Niemcy chcą pamiętać o Gerdzie Müllerze, choć on sam cierpi na demencję i niewiele pamięta. Leży w łóżku, rzadko otwiera powieki, prawie niczego nie je, nie kontaktuje z rzeczywistością. Gerd Müller odchodzi. Przyznają to wszyscy. Ale nie znika jego legenda. Legenda wielkiego Bombardiera Narodu, który strzelał wszystkim i wszędzie, który w 1972 roku ustanowił bundesligowy rekord bramek strzelonych w jednym sezonie, który długo wydawał się nie do przebicia. Rekord, na który rzucił się Robert Lewandowski i rekord, który najprawdopodobniej Polak przebije. Świat zac

Chlebowe wici.

Etapem w przygotowaniu zbrodni ludobójstwa były uroczystości wędrowania po wsiach ukraińskich „wici chlebowego”. Rozsyłane ono było z prawosławnego klasztoru Ławry Poczajowskiej pow. Krzemieniec. Był to poświęcony w cerkwi z wieńcami i świeczkami chleb „objednania” (zjednoczenia) wszystkich Ukraińców przeciwko Polakom. W ukraińskiej wsi Gończy Bród pow. Kowel: „W maju 1943 r. w cerkwi odbyła się uroczystość przyjęcia wici chlebowych. Na ołtarzu umieszczone zostały trzy wieńce, trzy chleby i trzy świeczki przyniesione z innej wsi ukraińskiej, a duchowny prawosławny odczytał pismo nawołujące do mordowania Polaków. W piśmie zapowiadano, że popłyną czerwone rzeki i będą jeziora polskiej krwi. Najpierw było dzielenie się chlebem, którego zjedzenie zapewnić miało zbawienie. Pozostałe okruszki zostały zmiecione i dodane do ciasta, z którego wypieczono dziewięć nowych chlebów, potem uwito dziewięć nowych wieńców i dodano dziewięć nowych świeczek. Całość po poświęceniu przez duchownego prawosła