Przejdź do głównej zawartości

Tekst autorski.

W odpowiedzi na nadanie stadionowi miejskiemu w Tarnopolu imienia Romana Szychewycza, Zamość zawiesza stosunki partnerskie z tym miastem. Zawiesza także projekt unijny pn. Historia dwóch miast. Cieszy decyzja radnych miejskich , szybka i stanowcza. To Tarnopol ,obok Ivano-Frankowska i Lwowa , należy do miast których władze wywodzą się z parii ''Svoboda'' o neobanderowskiej prowiniencji.Lubelszczyzna , w tym Zamojszczyzna została dotkliwie doświadczona przez nacjonalistów ukraińskich w czasie wojny.Niedawno obchodziliśmy kolejną ,77 rocznicę pacyfikacji Prehoryłego , dokonaną siłami SS Galizien i UPA. Wzrost antypolskich nastrojów za Bugiem napawa uzasadnionym niepokojem, zwłaszcza że część ukraińskiego establishmentu nie ukrywa antypolskich nastrojów i wręcz jawnie domaga się zwrotu ich zdaniem niesłusznie zagrabionych tzw. ''etnicznych ziem ukraińskich'', tj tzw. Chełmszczyzny i Nadsania.W tych okolicznościach stanowczość w postępowaniu wobec jawnych antypolskich prowokacji jest wręcz niezbędna.
Na zdjęciu ''patron'' stadionu miejskiego w Tarnopolu Roman Szuchewycz, człowiek którego ręce umazane są po łokcie polska krwią.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

... bo miłość nie umiera...

Miłość, kolejny miesiąc bez Ciebie... Nie pytaj mnie, jak przetrwałem cały ten czas bez Twojego spojrzenia, ciepła Twoich uścisków, radości Twojego śmiechu... Nie wiem... Trzymam się najlepiej, jak potrafię... Ale wiedz, że moja miłość i uczucie do Ciebie nie obawiają się upływu czasu i pozostają niezmienione. W wieczności mojego serca nadal zachowuję wszystko, co najlepsze w naszym życiu: miłość,tęsknotę, uczucia, doświadczenia, wspomnienia... W ten sposób będę żyć dalej, nieważne czy to tylko będą wspomnienia, ale jedno po drugim, dzień po dniu, wyobrażam sobie jak idziesz obok mnie... Jesteś w moim sercu i dopóki tam będziesz będę o Tobie pisać i mówić, że zawsze Cię Kocham! "

Upamiętnienia płk. Stanisława Basaja,,Rysia''- fotorelacja.