Przejdź do głównej zawartości

Trudno-ginę, wiem za co - dla Ojczyzny.

Marysia Wiejakówna ,, Niezapominajka''Córka Andrzeja i Anieli. Podczas okupacji wstąpiła do konspiracji. Była łączniczką i sanitariuszką AK. Współpracowała także z BCh gdzie byli jej bracia. Wielokrotnie przewoziła broń, lekarstwa, żywność do partyzantów stacjonujących w miejscowych lasach. Aresztowana przez ukraińskich policjantów we wsi Czerniczyn. Przewieziona na Zamek w Lublinie gdzie została rozstrzelana.
Przed śmiecią przekazała Rodzinie gryps.,,Kochani Rodzice! Myślę, że Wam wiadomo, że jestem w Lublinie, gdyż pisalam odjeżdżając z Chełma, gdzie byłam 2 tygodnie. Żylam tą myślą, że może jakimś cudem wyjdę, ale muszę Wam napisać, że bardzo tutaj szybko decydują o wszystkim. Nic nie da się zrobić, gdyż jest za póżno. Nie przerażajcie się, wczoraj odczytali wyrok śmierci. Jest nas czternaście skazanych na śmierć i mężczyzn bardzo dużo. Między nami jest 5 kobiet z Lubartowa, jak Materkowa M. (której jeden syn zginął 27 stycznia, a drugi jest skazany), Eugenia Bielska, Izabela Galińskai dwie Tomaszkówny, te które robiły zastrzyki stryjence Antkowej, a Kazi opatrunki, a matka zostala jeszcze chora. Kochani! - ze wszystkim trzeba się pogodzić. U mnie to latwo następuje, widocznie tak musiało być, tak Bóg chciał. Jeszcze raz Was Kochani proszę! Przebaczcie mnie wszystko, co było złe z mej strony dla Was i nie rozpaczajcie, gdyż mnie będzie ciężko umierać i nie wiadomo jaką śmiercią i Wy zginiecie. Ja będę Boga prosiła, żeby Wam dał zdrowie i lekką śmierć. Ja cieszę się tym, że mimo ciężkich >>badań>> ginę sama wszystko biorąc do grobu. Trudno-ginę, wiem za co - dla Ojczyzny. To chyba honorowa i dumna śmierć, pomimo że wolałabym żyć! Nie opłakujcie mego losu, bo nie pierwsza i nie ostatnia ginę. Myślę, będzie miał kto, gdy przyjdzie na to czas, pomścić. Trudne poświęcenie, chociaż wiem, że się mylę-ten biedny ojciec narzeka. Po otrzymaniu tego listu będzie lament, ale Wy, którzy jesteście morowi, wytrzymali, uspokójcie Matkę i innych...A Józio! On się łzami zaleje, on takiego miękkiego serca. A Renia...jeżeli mnie honor nie pozwala na łzy i lament, proszę Was-postarajcie się wytrwac. I jeszcze jedno-dajcie znak Zbyszkowi, ginę i myślę o NIM! Caluję Was po tysiąc razy! I Ty Ojcze! I Ty Matko-macie mnie nie jedną, więc nie rozpaczajcie, a sami się dobrze trzymajcie.Żegnam na zawsze! Maryśka"Niezapominajka".

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

Kulinarna egzotyka Ukrainy.

  Morska kapusta. Morska kapusta Glon o nazwie listownica (łac. laminaria), pocięty na drobne paseczki i zamarynowany. Ma kwaskowy, pikantny smak i charakterstyczny, glonowaty zapach. Dla mnie bomba. Morska kapusta sprzedawana jest w puszkach lub na wagę, można ją dostać praktycznie w każdym spożywczym, samą lub z dodatkami warzywnymi. Kosztuje śmiesznie tanio, 8-10 zł/kg. Wikipedia uważa, że w Europie się tego nie je, a jedynie na dalekim wschodzie Azji (Chiny, Korea, Japonia), gdzie listownica jest znana co najmniej od VIII w. pod nazwą kombu Podobno w Rosji morska kapusta rozpowszechniła w XVII w. z Wysp Kurylskich i zdobyła ogromną popularność w okresie ZSRR. Laminaria. Poza walorami smakowymi morska kapusta ma jakieś oszałamiające walory prozdrowotne, przede wszystkim ogromną zawartość jodu (3%), aminokwasów, witamin i minerałów. Suszona laminaria ma szereg zastosowań medycznych i kosmetycznych. Nie jest wskazana przy nadczynnosci tarczycy, chorobach nerek, w ciąży

Jeszcze jeden '' bohater'' spod znaku tryzuba.

Nazwisko Iwana Szpontaka mocno zapadło w pamięci mieszkańców ziemi lubaczowskiej. Ofiarą jego podwładnych padło wielu jej mieszkańców, których, zgodnie z wytycznymi Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, starał się z niej usunąć, by przekształcić w ukraińską republikę. Jego kureń wysadził w powietrze 14 stacji kolejowych i 16 drogowych, a także cztery pociągi. Zaatakował trzy miasta i zlikwidował 14 posterunków polskiej milicji. Iwan Szpontak ps. „Zalizniak” – Ukrainiec, dowódca kurenia UPA „Mesnyky”, mający w środowiskach polskich opinię ukraińskiego zbrodniarza, mordującego głównie polską ludność cywilną – urodził się 14 kwietnia 1919 roku w Wołkowyi koło Użhorodu na Rusi Podkarpackiej, będącej historyczną ziemią należącą do Królestwa Węgier, a w okresie międzywojennym do Czechosłowacji. Ukończył czteroklasową szkołę podstawową, a następnie Szkołę Gospodarczą. Kontynuował naukę w Studium Nauczycielskim w Użhorodzie. Tu najprawdopodobniej zetknął się z ideami ukr