Przejdź do głównej zawartości

Akcja ,,Burza''-marzenia i rzeczywistość./tekst autorski/

Za kilka dni obchodzić będziemy kolejną 79 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.Znowu odezwą się syreny i zapalą znicze na grobach powstańców. Wielu ludzi interesujących się historią ,po raz kolejny zada sobie pytanie :czy warto było? Powstanie było tragicznym epilogiem tzw Akcji ,,Burza''. W zamiarze sbankrutowanych sanacyjnych polityków ,owa operacja miała pokazać Rosjanom ,kto rządzi w Polsce.Panowie z Londynu zapomnieli tylko o tym że decyzje o faktycznym podziale Europy zapadły wcześniej w Jałcie i Teheranie. Akcja rozpoczęta została w styczniu 1944 r. ,na Wołyniu,przez 27 Wołyńską Dywizję AK.Polscy partyzanci po bohaterskich walkach i przeprawie przez Bug ,zostali ostatecznie rozbrojeni przez NKWD w Skrobowie k. Lubartowa.Kolejnym etapem ,,Burzy '' , były walki AK i BCh w Puszczy Solskiej, zakończone tragicznie bitwą pod Osuchami. Ostatnim ,dramatem ,,Burzy'' stało się Powstanie Warszawskie, zakończone hekatombą ludności stolicy ,wielkimi stratami oraz prawie całkowitym zburzeniem miasta.Tzw,,patrioci'' zaraz powiedzą że został etos bohaterstwa , poświęcenia i miłości do Ojczyzny. Jednak pytanie :czy warto było, ciągle pozostaje otwarte.
Na zdjęciu partyzanci 27 WDP podczas przysięgi.
Cmentarz partyzancki w Osuchach.
Pomnik ku czci poległych partyzantów ,na cmentarzu w Osuchach.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

... bo miłość nie umiera...

Miłość, kolejny miesiąc bez Ciebie... Nie pytaj mnie, jak przetrwałem cały ten czas bez Twojego spojrzenia, ciepła Twoich uścisków, radości Twojego śmiechu... Nie wiem... Trzymam się najlepiej, jak potrafię... Ale wiedz, że moja miłość i uczucie do Ciebie nie obawiają się upływu czasu i pozostają niezmienione. W wieczności mojego serca nadal zachowuję wszystko, co najlepsze w naszym życiu: miłość,tęsknotę, uczucia, doświadczenia, wspomnienia... W ten sposób będę żyć dalej, nieważne czy to tylko będą wspomnienia, ale jedno po drugim, dzień po dniu, wyobrażam sobie jak idziesz obok mnie... Jesteś w moim sercu i dopóki tam będziesz będę o Tobie pisać i mówić, że zawsze Cię Kocham! "

Upamiętnienia płk. Stanisława Basaja,,Rysia''- fotorelacja.