Przejdź do głównej zawartości

Bez komentarza!!!!

Lista 135 sposobów mordowania przez UPASARNY region, pow. Sarny, woj. luckie. Sierpień 1943 Karol Imach, Polak - mieszkaniec Sarn, pojmany podczas zbierania grzybów w lesie koło Sarn przez terrorystów UPA i zamordowany. Na jego ciele naliczono 20 kłutych ran od ciosów zadanych nożem lub bagnetem.                                                                                                            

Lista 135 sposobów mordowania przez UPA

Lista 135 sposobów mordowania przez UPAPODJARKÓW, pow. Bóbrka, woj. lwowskie. 16 sierpień 1943 Kleszczyński ojciec czteroosobowej polskiej rodziny w Podjarkowie torturowany przez OUN-UPA. Widoczna jest zmasakrowana twarz, wydłubane oko, cios w głowę, rany cięte i inne.

  PODJARKÓW, pow. Bóbrka, woj. lwowskie. 16 sierpień 1943 Skutki zadawanych tortur Kleszczyńskiej, z czteroosobowej polskiej rodziny w Podjarkowie, przez OUN-UPA            

Lista 135 sposobów mordowania przez UPAMAGDALÓWKA, pow. Skałat, woj. tarnopolskie. marzec 1944 Katarzyna Horwath z Chabłów 1. 55, matka księdza rzymskokatolickiego Jana Horwatha. Widok z roku 1951 po operacji plastycznej. Terroryści UPA prawie całkiem odcięli jej nos oraz górną wargę, wybili większość zębów, wykluli lewe oko i poważnie uszkodzili oko prawe. W tę tragiczną noc marcową, zginęli okrutną śmiercią jeszcze inni członkowie tej polskiej rodziny, a ich mienie napastnicy zagrabili, np. ubrania, pościel i ręczniki.
                                                                                                                                                                                                                                                 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

... bo miłość nie umiera...

Miłość, kolejny miesiąc bez Ciebie... Nie pytaj mnie, jak przetrwałem cały ten czas bez Twojego spojrzenia, ciepła Twoich uścisków, radości Twojego śmiechu... Nie wiem... Trzymam się najlepiej, jak potrafię... Ale wiedz, że moja miłość i uczucie do Ciebie nie obawiają się upływu czasu i pozostają niezmienione. W wieczności mojego serca nadal zachowuję wszystko, co najlepsze w naszym życiu: miłość,tęsknotę, uczucia, doświadczenia, wspomnienia... W ten sposób będę żyć dalej, nieważne czy to tylko będą wspomnienia, ale jedno po drugim, dzień po dniu, wyobrażam sobie jak idziesz obok mnie... Jesteś w moim sercu i dopóki tam będziesz będę o Tobie pisać i mówić, że zawsze Cię Kocham! "

Upamiętnienia płk. Stanisława Basaja,,Rysia''- fotorelacja.