Przejdź do głównej zawartości

Poczekali aż Komorowski wyjedzie !

Oto tekst  dzisiejszego oświadczenia Wołynskiej Rady Obwodowej :

"My, deputowani rady obwodu wołyńskiego potępiamy przyjętą przez Senat i Sejm Polski antyukraińską rezolucję w związku ze zdarzeniami z roku 1943 na Wołyniu. Nazywając działania Ukraińców, którzy walczyli na etnicznie swoim terytorium z różnymi okupantami, 'czystką etniczną o znamionach ludobójstwa', Polacy zakwestionowali fundamentalne prawo każdego narodu do samostanowienia i oporu wobec agresorów" - głosi przyjęty w poniedziałek apel do mieszkańców obwodu.
Deputowani uważają, że "świadomie ignorując i przemilczając prawdę historyczną, masowe czystki etniczne ze strony polskich formacji zbrojnych (...) "strona polska odeszła od zasad wzajemnego wybaczenia, równych praw, dobrego sąsiedztwa". Zdaniem autorów apelu sformułowania użyte przez stronę polską są jednostronne, antyukraińskie i zafałszowują ówczesną rzeczywistość.


Pozostawiam bez komentarza !!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

... bo miłość nie umiera...

Miłość, kolejny miesiąc bez Ciebie... Nie pytaj mnie, jak przetrwałem cały ten czas bez Twojego spojrzenia, ciepła Twoich uścisków, radości Twojego śmiechu... Nie wiem... Trzymam się najlepiej, jak potrafię... Ale wiedz, że moja miłość i uczucie do Ciebie nie obawiają się upływu czasu i pozostają niezmienione. W wieczności mojego serca nadal zachowuję wszystko, co najlepsze w naszym życiu: miłość,tęsknotę, uczucia, doświadczenia, wspomnienia... W ten sposób będę żyć dalej, nieważne czy to tylko będą wspomnienia, ale jedno po drugim, dzień po dniu, wyobrażam sobie jak idziesz obok mnie... Jesteś w moim sercu i dopóki tam będziesz będę o Tobie pisać i mówić, że zawsze Cię Kocham! "

Upamiętnienia płk. Stanisława Basaja,,Rysia''- fotorelacja.