Ukraina – w Odessie ukrofaszyści wymordowali ponad 116 ludzi
W Odessie ukrofaszyści wymordowali ponad 116 ludzi. Odessa-uwolniony z rąk miejskiego UWD aktywista antymajdanu mówi, że zabito ponad 116 ludzi.
Mieszkańcy Odessy! Kochani! U was jest ponad stu ludzi, którzy przepadli bez wieści, nie możecie ich odnaleźć w szpitalach i kostnicach…Ciężko mi o tym pisać ale ich już nie ma wśród żywych. 126 trupów znajduje się w podziemiach Domu Związków Zawodowych. Ich tam zamordowano, oni nie spalili się. To było gestapo. Z tego właśnie powodu budynek jest zablokowany! Teraz do miasta ściągnięto ponad 2 tysiące prawoseków („Prawy Sektor”) po to żeby zabezpieczyć wywóz zwłok z miasta. Zwłoki są wywożone, palone i zakopywane. Ja nie wiem, NIE WIEM, co robić w takiej sytuacji…I jeszcze jedno…Dzisiaj, w poniedziałek, oczekiwane są masowe pogrzeby zidentyfikowanych zabitych. Planowane są brutalne prowokacje bezpośrednio podczas pogrzebów. Bądźcie bardzo czujni! Mężczyźni, pomimo bólu i żalu i, być może, rozpaczy, uzbrajajcie się we wszystko w co tylko możecie…W Odessie trwa wojna. Prawdziwa wojna! Boże! ochroń was wszystkich przed tymi potworami a niewinnie zabici niechaj spoczywają w pokoju…
Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost
Komentarze
Prześlij komentarz