Przejdź do głównej zawartości

12 lipca 1943 na Wołyniu , a oni ciągle ginęli.

12 lipca 1943 roku zapisał się jako dalszy ciąg tragicznych męczarni naszych rodaków...
we wsi Biskupicze Małe pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali nie ustaloną liczbę Polaków, kilka rodzin
· we wsi i majątku Biskupicze Szlacheckie pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy wymordowali Polaków: kilka rodzin oraz pracowników majątku, liczba ofiar nie została ustalona
· we wsi Czestny Krest pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy wymordowali przebijając widłami i rąbiąc siekierami 18 dzieci polskich w wieku 3 – 12 lat wyłapanych w zbożu podczas pogromu kol. Maria Wola i przywiezionych tutaj furmankami
· we wsi Dziegciów pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali 2 Polaków: matkę z małym dzieckiem
· w kol. Fundum pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali kilka rodzin polskich oraz obrabowali i spalili ich domy
· w kol. Grabowiec pow. Łuck upowcy zabili „trzy rodziny Tarnaskich i dwie rodziny Romaniewiczów” (Zbigniew Starzyński „Senior”: Anastazy Ryszard Garcyński „Nadzieja” ; w: „Biuletyn informacyjny 27 DWAK” nr 4/2000)
· w kol. Granatów pow. Horochów Ukraińcy zamordowali kilka lub kilkanaście rodzin polskich, imiennie znane jest tylko 7 ofiar
· w osadzie Holendernia pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zgromadzili rodziny polskie w stodole, zaryglowali drzwi, oblali benzyną i podpalili; żywcem spalili około 50 Polaków
· w kol. Horochówka pow. Horochów Ukraińcy zamordowali około 30 Polaków: mężczyzn zamordowali i wrzucili do studni, kobiety i dzieci zgromadzili w jednym domu i spalili żywcem, uciekającą kobietę związali drutem kolczastym i wrzucili do ognia: nad zgliszczami latały białe gołębie, a Ukraińcy mówili, że są to dusze Polaków
· w kol. Jachimówka pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 4 Polaków, w tym 4-osobową rodzinę
· w kol. Janów pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 2 Polaków
· w kol. Jasionówka pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 14 Polaków; dwie osoby żywcem wrzucili do studni, dwie osoby powiesili na drucie kolczastym, 5 osób zatłukli drągami
· we wsi Korytnica pow. Horochów Ukraińcy zamordowali Polaka uprowadzonego z innej wsi oraz kilka miejscowych rodzin polskich, liczba ofiar nie została ustalona
· w kol. Krzemieniec pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 10 – 12 rodzin polskich, co najmniej 40 Polaków
· w osadzie Listopadówka pow. Horochów Ukraińcy zamordowali nie ustalona liczbę Polaków, było tutaj 20 gospodarstw polskich, imiennie znane jest tylko 5 ofiar
· we wsi Majdan pow. Zdołbunów upowcy zamordowali 20 Polaków
· we wsi Majdańska Huta pow. Zdołbunów Polacy od wiosny żywili oddziały UPA mając nawet podpisaną umowę gwarantującą bezpieczeństwo; jednak upowcy dokonali rzezi 184 Polaków, w większości paląc ich żywcem w stodole; z całej wsi uratowało się jedynie 11 Polaków, gdyż przebywali poza swoimi domami (W. i E> Siemaszko..., s. 969)
· w kol. Maria Wola pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz okoliczni chłopi ukraińscy dokonali rzezi 228 Polaków przy użyciu broni palnej, siekier, wideł, noży, drągów itp.,; 30 osób wrzucili żywcem do studni i zawalili kamieniami, 13 mężczyzn powiązali i spalili żywcem w stodole, 18 dzieci w wieku 3 – 12 lat wywieźli do wsi Czestny Kąt i tam zamordowali; gospodarstwa polskie obrabowali i spalili (W. i E. Siemaszkowie..., s. 862 – 863)
· w kol. Oktawin pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy z sąsiednich wiosek zamordowali 7 Polaków, którzy nie wyjechali z kolonii
· w kol. Piłsudczyzna pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 6 Polaków, w tym 5-osobową rodzinę
· w kol. Piński Most pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali ostatnią mieszkającą tutaj 6-osobową rodzinę polską: 1 mężczyzna, 3 kobiety (żona i 2 jego siostry) oraz 2 dzieci lat 2 i 5
· w kol. Poluchno pow. Horochów Ukraińcy zamordowali około 40 Polaków, całe rodziny
· we wsi Poluchno pow. Horochów Ukraińcy zamordowali co najmniej 49 Polaków, całe rodziny zarąbane siekierami, spalone żywcem itp.
· w miasteczku Poryck pow. Włodzimierz Wołyński w następnym dniu po rzezi 11 lipca upowcy dokonali ponownego napadu mordując co najmniej 100 Polaków
· w kol. Pustomyty pow. Horochów Ukraińcy zamordowali około 50 Polaków
· we wsi Pustomyty pow. Horochów Ukraińcy zamordowali około 40 Polaków
· w majątku Radowicze pow. Włodzimierz Wołyński Ukraińcy zamordowali 2 rodziny polskie, w tym 5-miesięcznego chłopca i 3 dzieci
· we wsi Rudnia pow. Horochów Ukraińcy zamordowali około 140 Polaków
· w kol. Smołowa pow. Włodzimierz Wołyński upowcy oraz miejscowi Ukraińcy zamordowali co najmniej 65 Polaków; w kuźni spalili żywcem około 40 osób, w tym kobiety i dzieci; przy gliniankach znaleziono 18-miesięcznego Leszka Bardygę, który ssał pierś zamordowanej matki; jednej Polce w ciąży rozpruli brzuch, aby „pomóc urodzić Lacha”; starcowi o nazwisku Prymas sąsiedzi Ukraińcy ścięli głowę kosą (W. i E. Siemaszko..., s. 823)
· we wsi Stężarzyce pow. Włodzimierz Wołyński miejscowi bojówkarze UPA „Krwawego Potapa” uprowadzili do lasu ks. Karola Barana, gdzie przerżnęli go pilą w drewnianym korycie, a miejscowi Ukraińcy zamordowali 7 Polaków, w tym nauczyciela, wiążąc niektórym ręce drutem kolczastym i torturując. Łącznie zamordowali 8 Polaków
· we wsi Szelwów pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 17 Polaków
· we wsi Trościaniec pow. Łuck w walce z UPA zginął 20-letni Polak z samoobrony w Przebrażu
· we wsi Tuliczów pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 5 rodzin polskich
· we wsi Turia pow. Włodzimierz Wołyński upowcy uprowadzili z domu lekarza, kpt. WP Jana Romanowskiego; dobrowolnie pojechała z nim żona z paromiesięcznym dzieckiem; wszyscy zostali zamordowani między wsią Turia a wsią Rewuszki
· we wsi Twerdynie pow. Horochów Ukraińcy zamordowali około 50 Polaków
· w osadzie Ułanówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy z sąsiednich wsi zamordowali ponad 30 Polaków, których ciała spalili w stodole; 80-letniej Nowakowskiej odrąbali głowę (W. i E. Siemaszko..., s. 868)
· we wsi Werchnów pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali 3-osobową rodzinę polską: Michałkiewicza i jego 2 córki do lat 8, które nadziali na bagnet i śmiali się, że to „polski samolot” (W. i E. Siemaszko..., s. 824)
· we wsi Wojnin pow. Horochów Ukraińcy zarąbali siekierami 12 Polaków: 2 rodziny z dziećmi, małżeństwo, 24-letnią matkę z malutkim dzieckiem oraz 18-letnią dziewczynę
· we wsi Woszczutyn pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali 3 Polki: matkę z córką i 35-letnią kobietę, oraz małżeństwo polsko-ukraińskie
· we wsi Wólka Sadowska pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 80 Polaków
· we wsi Wyrka pow. Kostopol Ukraińcy zamordowali 2 Polaków
· we wsi Zagaje pow. Horochów upowcy oraz Ukraińcy z sąsiednich wiosek zamordowali co najmniej 260 Polaków; w pierwszej linii szli Ukraińcy uzbrojeni w szpadle, siekiery, widły, kosy, noże i sznury, którymi łapali uciekających i dusili; w drugiej linii jechali upowcy na koniach uzbrojeni w broń palną i strzelali do uciekających; dzieci przywiązywali za rączki do drzew i rozrywali lub wrzucali żywcem do studni; gospodarstwa polskie obrabowali i spalili (W. i E. Siemaszko..., s. 183)
· we wsi Zahorów Stary pow. Horochów Ukraińcy zamordowali ponad 70 Polaków
· we wsi Zajęczyce pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 25 Polaków
· w kol. Złoczowiecka pow. Dubno Ukraińcy zamordowali po torturach 15 Polaków
· we wsi Złoczówka pow. Dubno upowcy zamordowali 37 Polaków (w tym całe rodziny) oraz 1 Ukraińca
· we wsi Żurawiec pow. Horochów Ukraińcy zamordowali 8 Polaków
Przed 13 lipcem > na drodze między wsiami Maślanka i Użyniec pow. Dubno upowcy zamordowali 2 Polki: matkę z córką.
Nocą z 12 na 13 lipca >
· we wsi Dominopol pow. Włodzimierz Wołyński upowcy wyłapali kilkudziesięciu uciekających z tej wsi i wsi okolicznych Polaków przywożąc ich z lewego brzegu rzeki Turia i tutaj wymordowali
· w kol. Zofiówka pow. Włodzimierz Wołyński upowcy zamordowali 7 Polaków, w tym ojca z 16-letnią córką a jego teściów spalili w stodole
Znamienny w tym wszystkim jest przypadek, który miał miejsce we wsi Złoczówka w gminie Boromel, gdzie organista miejscowego kościoła Leopold Dyrda został ostrzeżony na przełomie kwietnia i maja 1943 r. przez Iwana Bondaruka (według innej wersji – przez Antona Diducha), po czym wyjechał z czwórką dzieci do Beresteczka w powiecie horochowskim, pozostawiając na miejscu żonę z jedną córką. Podczas napadu spalono tylko ich dom.
Podobnie blisko 70-letni proboszcz miejscowej parafii ksiadz. Bolesław Stasiewicz został
ostrzeżony przez Ukraińca, wyjechał z trzema swoimi siostrami do Łucka i przeżył wojnę.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

... bo miłość nie umiera...

Miłość, kolejny miesiąc bez Ciebie... Nie pytaj mnie, jak przetrwałem cały ten czas bez Twojego spojrzenia, ciepła Twoich uścisków, radości Twojego śmiechu... Nie wiem... Trzymam się najlepiej, jak potrafię... Ale wiedz, że moja miłość i uczucie do Ciebie nie obawiają się upływu czasu i pozostają niezmienione. W wieczności mojego serca nadal zachowuję wszystko, co najlepsze w naszym życiu: miłość,tęsknotę, uczucia, doświadczenia, wspomnienia... W ten sposób będę żyć dalej, nieważne czy to tylko będą wspomnienia, ale jedno po drugim, dzień po dniu, wyobrażam sobie jak idziesz obok mnie... Jesteś w moim sercu i dopóki tam będziesz będę o Tobie pisać i mówić, że zawsze Cię Kocham! "

Obchody 100-lecia OSP w Kryłowie.