24 czerwca 1976 roku premier rządu PRL Piotr Jaroszewicz (zdjęcie) ogłosił w transmitowanym przez radio i telewizję przemówieniu podwyżkę cen detalicznych, która miała wejść w życie cztery dni później. Mięso i jego przetwory miały zdrożeć o 69 proc., drób o 30 proc., masło i nabiał o 50 proc., a cukier nawet o 100 proc. Rząd, chcąc nieco załagodzić trudną sytuację socjalną pracowników planował zremompensować skutki podwyżki przez wypłatę rekompensat, ale na zasadach raczej daleko odbiegających od sprawiedliwości. Ludzie zarabiający najmniej (poniżej 1300 ówczesnych zł miesięcznie) mieli otrzymywać miesięcznie tytułem rekompensaty po 240 zł, zaś zarabiający najlepiej (powyżej 8000 zł) - nawet 600 zł.
Ogłoszenie podwyżki cen wywołało już następnego dnia falę ogólnopolskich protestów i strajków w zakładach pracy znaną jako Czerwiec 76. Doszło też do rozruchów i demonstracji w Radomiu i Ursusie. W konsekwencji tych wydarzeń władza wycofała się z podwyżek cen , a premier Piotr Jaroszewicz ustapił ze stanowiska , zastąpił go Edward Babiuch. W późniejszych miesiącach uczestnicy strajków i protestów byli represjonowani co doprowadziło do powstania KSS KOR i Wolnych Związków Zawodowych.
Ogłoszenie podwyżki cen wywołało już następnego dnia falę ogólnopolskich protestów i strajków w zakładach pracy znaną jako Czerwiec 76. Doszło też do rozruchów i demonstracji w Radomiu i Ursusie. W konsekwencji tych wydarzeń władza wycofała się z podwyżek cen , a premier Piotr Jaroszewicz ustapił ze stanowiska , zastąpił go Edward Babiuch. W późniejszych miesiącach uczestnicy strajków i protestów byli represjonowani co doprowadziło do powstania KSS KOR i Wolnych Związków Zawodowych.
Komentarze
Prześlij komentarz