Historia współczesna tylko jednego (dawniej) polskiego miasta - Stanisławowa (dziś Iwano-Frankowsk) - za Wikipedią:
Po wysiedleniu Polaków ze Stanisławowa rozpoczęło się zacieranie polskości miasta. Zlikwidowano najstarszy polski cmentarz na Kresach Wschodnich przy ul. Sapieżyńskiej z 1782. Groby wielu wybitnych Polaków zostały wyburzone buldożerami, a na ich miejscu wybudowano hotel „Ukraina”, szkołę partyjną, teatr i budynek mieszkalny. Z pozostałej części cmentarza urządzono park miejski. Pozamykano i ograbiono wszystkie kościoły. Szczególnej profanacji doznała najstarsza budowla sakralna – kolegiata stanisławowska, jako najbardziej znaczący obiekt polskiej pamięci narodowej. Miało to miejsce zaraz po 9 listopada 1962 i obchodach 300-lecia miasta, kiedy to nazwa Stanisławowa została zmieniona na Iwano-Frankiwsk (ros. Iwano-Frankowsk), na cześć ukraińskiego pisarza Iwana Franki, w żaden sposób nie powiązanego z miastem. Bogate i bezcenne wyposażenie świątyni, w tym ołtarz główny i 12 ołtarzy bocznych zostało przez komunistów ukraińskich porąbanych i wyrzuconych na miejscowe wysypisko śmieci. Szczątki twórców świetności Stanisławowa i dobroczyńców miasta zostały sprofanowane i wyrzucone z krypt rodowych. W ten sposób sprofanowano kości m.in. Stanisława Potockiego poległego podczas Odsieczy Wiedeńskiej w 1683, Andrzeja Potockiego, któremu sam król powierzył władztwo nad całą Rzecząpospolitą podczas swojej wyprawy pod Wiedeń, oraz jego żony Anny z Rysińskich i brata Józefa Potockiego wraz z żoną Wiktorią z Leszczyńskich. Po zbezczeszczeniu świątyni urządzono w jej murach Muzeum Nafty i Gazu, a obecnie mieści się w nim ukraińskie państwowe Muzeum Sztuki Sakralnej. Z wież usunięto rzymskokatolickie krzyże, z których jeden przez wiele lat leżał w przedsionku kościoła i został usunięty w nieznane miejsce po 2010 roku.
Na początku stycznia 2009 władze ukraińskie odsłoniły pomnik wybudowany w mieście na cześć działacza Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i przywódcy OUN-B, Stepana Bandery[21] autorstwa lwowskiego rzeźbiarza Mykoły Posikiry. 6 maja 2010 Rada Miejska Iwano-Frankiwska nadała honorowe obywatelstwo tego miasta Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi, współorganizatorowi ukraińskich batalionów w służbie niemieckiej „Nachtigall” i „Roland” oraz dowódcy UPA . Historia okrutnie obeszła się z Perłą Podola.
Po wysiedleniu Polaków ze Stanisławowa rozpoczęło się zacieranie polskości miasta. Zlikwidowano najstarszy polski cmentarz na Kresach Wschodnich przy ul. Sapieżyńskiej z 1782. Groby wielu wybitnych Polaków zostały wyburzone buldożerami, a na ich miejscu wybudowano hotel „Ukraina”, szkołę partyjną, teatr i budynek mieszkalny. Z pozostałej części cmentarza urządzono park miejski. Pozamykano i ograbiono wszystkie kościoły. Szczególnej profanacji doznała najstarsza budowla sakralna – kolegiata stanisławowska, jako najbardziej znaczący obiekt polskiej pamięci narodowej. Miało to miejsce zaraz po 9 listopada 1962 i obchodach 300-lecia miasta, kiedy to nazwa Stanisławowa została zmieniona na Iwano-Frankiwsk (ros. Iwano-Frankowsk), na cześć ukraińskiego pisarza Iwana Franki, w żaden sposób nie powiązanego z miastem. Bogate i bezcenne wyposażenie świątyni, w tym ołtarz główny i 12 ołtarzy bocznych zostało przez komunistów ukraińskich porąbanych i wyrzuconych na miejscowe wysypisko śmieci. Szczątki twórców świetności Stanisławowa i dobroczyńców miasta zostały sprofanowane i wyrzucone z krypt rodowych. W ten sposób sprofanowano kości m.in. Stanisława Potockiego poległego podczas Odsieczy Wiedeńskiej w 1683, Andrzeja Potockiego, któremu sam król powierzył władztwo nad całą Rzecząpospolitą podczas swojej wyprawy pod Wiedeń, oraz jego żony Anny z Rysińskich i brata Józefa Potockiego wraz z żoną Wiktorią z Leszczyńskich. Po zbezczeszczeniu świątyni urządzono w jej murach Muzeum Nafty i Gazu, a obecnie mieści się w nim ukraińskie państwowe Muzeum Sztuki Sakralnej. Z wież usunięto rzymskokatolickie krzyże, z których jeden przez wiele lat leżał w przedsionku kościoła i został usunięty w nieznane miejsce po 2010 roku.
Na początku stycznia 2009 władze ukraińskie odsłoniły pomnik wybudowany w mieście na cześć działacza Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i przywódcy OUN-B, Stepana Bandery[21] autorstwa lwowskiego rzeźbiarza Mykoły Posikiry. 6 maja 2010 Rada Miejska Iwano-Frankiwska nadała honorowe obywatelstwo tego miasta Stepanowi Banderze i Romanowi Szuchewyczowi, współorganizatorowi ukraińskich batalionów w służbie niemieckiej „Nachtigall” i „Roland” oraz dowódcy UPA . Historia okrutnie obeszła się z Perłą Podola.
Komentarze
Prześlij komentarz