Przejdź do głównej zawartości

Młody, dzielny i o pięknej duszy ...

"Warszawa"
"Bryła ciemna, gdzie dymy bure, poczerniałe twarze pokoleń, nie dotknięte miłości chmury, przeorane cierpienia role. Miasto groźne jak obryw trumny. Czasem głuchym jak burz maczugą zawalone w przepaść i dumne jak lew czarny, co kona długo. Wparło łapy ludzkich rojowisk w głuchych ulic rowy wygasłe, warcząc czeka i węszy groby w nocach krwawych i gromach jasnych. Jeszcze przez nie najeźdźców lawa jako dym się duszny powlecze, zetnie głowy, posieje trawy na miłości, krzywdzie człowieczej. Jeszcze z wieku w wiek tak się spieni krew z ciemnością, a ciemność z brukiem, że odrośnie jak grom od ziemi i rozewrze niebiosa z hukiem. Bryła ciemna, miasto pożarne, jak lew stary, co kona długo, posąg rozwiany w dymy czarne, roztrzaskany czasów maczugą. I znów ująć dłuto i rydel, ciąć w przestrzeni i w ziemi szukać, wznosić wieki i pnącze żywe na pilastrach, formach i łukach. I w sztandary dąć, i bić w kamień, aż się lew spod dłoni wykuje, aż wykrzesze znużone ramię taki głaz, co jak serce czuje".
22 stycznia 1921 roku w Warszawie urodził się Krzysztof Kamil Baczyński (zdjęcie) poeta, podchorąży Armii Krajowej, podharcmistrz Szarych Szeregów, w czasie Powstania Warszawskiego żołnierz Batalionu Parasol.
Pochodził z rodziny o tradycjach wojskowych i nauczycielskich. Jego matka pochodziła z zasymilizowanej rodziny żydowskiej. Był absolwentem Gimnazjum i Liceum imienia Stefana Batorego w Warszawie. W tej samej, co on klasie uczyli się również Tadeusz Zawadzki, Jan Bytnar oraz Maciej Aleksy Dawidowski.
W czasie nauki w gimnazjum należał do Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej „Spartakus''.
Po ukończeniu gimnazjum w 1939 roku i zdaniu matury miał zamiar zostać studentem Akademii Sztuk Pięknych, ale wybuch wojny uniemożliwił mu kontynuowanie nauki.
W roku 1942 ożenił się z córką znanego właściciela drukarni przy ulicy Pięknej w Warszawie, Barbarą Drapczyńską. W tym samym czasie podjął studia polinistyczne na tajnym Uniwersytecie Warszawskim oraz pracował jako szklarz, węglarz i telefonista. W roku 1943 porzucił studia, by poświęcić się pracy konspiracyjnej i poezji. W roku 1944 ukończył Szkołę Podchorążych Rezerwy Piechoty "Agricola", by jeszcze w maju tego samego roku podjąć służbę jako starszy strzelec podchorąży. Jednocześnie był wtedy również kierownikiem działu poezji miesięcznika społeczno-literackiego Droga. W lipcu 1944 roku, służąc pod pseudonimem Krzyś został zastępcą dowódcy III plutonu 4. kompanii batalionu Parasol. W czasie powstania walczył w rejonie placu Teatralnego.
Poległ na posterunku w pałacu Blanka 4 sierpnia 1944 w godzinach popołudniowych (ok. 16), śmiertelnie raniony przez
strzelca wyborowego ulokowanego prawdopodobnie w gmachu Teatru Wielkiego. Odznaczony pośmiertnie Medalem za Warszawę 1939-1945 (1947) i Krzyżem Armii Krajowej . Pochowany pierwotnie na tyłach Pałacu Blanka. Po wojnie ciało przeniesiono na Cmentarz Wojskowy na Powązkach.
W swoim dorobku miał cztery tomiki wierszy, a także wiele utworów napisanych, które ukazały się w prasie konspiracyjnej.
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

Kulinarna egzotyka Ukrainy.

  Morska kapusta. Morska kapusta Glon o nazwie listownica (łac. laminaria), pocięty na drobne paseczki i zamarynowany. Ma kwaskowy, pikantny smak i charakterstyczny, glonowaty zapach. Dla mnie bomba. Morska kapusta sprzedawana jest w puszkach lub na wagę, można ją dostać praktycznie w każdym spożywczym, samą lub z dodatkami warzywnymi. Kosztuje śmiesznie tanio, 8-10 zł/kg. Wikipedia uważa, że w Europie się tego nie je, a jedynie na dalekim wschodzie Azji (Chiny, Korea, Japonia), gdzie listownica jest znana co najmniej od VIII w. pod nazwą kombu Podobno w Rosji morska kapusta rozpowszechniła w XVII w. z Wysp Kurylskich i zdobyła ogromną popularność w okresie ZSRR. Laminaria. Poza walorami smakowymi morska kapusta ma jakieś oszałamiające walory prozdrowotne, przede wszystkim ogromną zawartość jodu (3%), aminokwasów, witamin i minerałów. Suszona laminaria ma szereg zastosowań medycznych i kosmetycznych. Nie jest wskazana przy nadczynnosci tarczycy, chorobach nerek, w ciąży

Jeszcze jeden '' bohater'' spod znaku tryzuba.

Nazwisko Iwana Szpontaka mocno zapadło w pamięci mieszkańców ziemi lubaczowskiej. Ofiarą jego podwładnych padło wielu jej mieszkańców, których, zgodnie z wytycznymi Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, starał się z niej usunąć, by przekształcić w ukraińską republikę. Jego kureń wysadził w powietrze 14 stacji kolejowych i 16 drogowych, a także cztery pociągi. Zaatakował trzy miasta i zlikwidował 14 posterunków polskiej milicji. Iwan Szpontak ps. „Zalizniak” – Ukrainiec, dowódca kurenia UPA „Mesnyky”, mający w środowiskach polskich opinię ukraińskiego zbrodniarza, mordującego głównie polską ludność cywilną – urodził się 14 kwietnia 1919 roku w Wołkowyi koło Użhorodu na Rusi Podkarpackiej, będącej historyczną ziemią należącą do Królestwa Węgier, a w okresie międzywojennym do Czechosłowacji. Ukończył czteroklasową szkołę podstawową, a następnie Szkołę Gospodarczą. Kontynuował naukę w Studium Nauczycielskim w Użhorodzie. Tu najprawdopodobniej zetknął się z ideami ukr