Przejdź do głównej zawartości

Przepraszam za PRL.

- Przepraszam za likwidację podziałów klasowych, która była dziełem komunistów, socjalistów i lewicowego odłamu ruchu chłopskiego;
- przepraszam za reformę rolną, o której marzyło i bezskutecznie walczyło kilka pokoleń polskich chłopów;
- przepraszam za nacjonalizację przemysłu, a ściślej tego co przetrwało okupację hitlerowską;
- przepraszam robotników za to, że komuniści przywrócili im poczucie godności;
- przepraszam za awans społeczny milionów synów i córek chłopskich i robotniczych;
- przepraszam za bezpłatny dostęp młodzieży robotniczej i chłopskiej na wyższe studia;
- przepraszam za likwidację znalfabetyzmu, masowego zjawiska w Polsce międzywojennej;
- przepraszam za zbudowanie Polski przemysłowo-rolniczej ;
- przepraszam za masowy exodus chłopów z przeludnionych wsi do miast, do przemysłu. Los ten dotknął kilkanaście milionów obywateli PRL;
- przepraszam za to, że dwa pokolenia Polaków żyły, nie znając plagi bezrobocia, że zaczynały każdy dzień z poczuciem bezpieczeństwa socjalnego, że były wolne od troski o przyszłość swoich dzieci;
- przepraszam, że na ulicach polskich miast nie było żebraków ani dziesiątków tysięcy bezdomych, że nikt nie wyobrażał sobie, by milion dzieci zaczynało dzień bez śniadania;
- przepraszam naukowców, artystów, twórców za to, że dzięki państwowemu mecenatowi nad kulturą i sztuką powstały arcydzieła filmowe, znane i cenione na całym świecie, a aktorzy, kompozytorzy, dyrygenci i soliści, wnosili cenny wkład w życie narodu i kulturę ogólnoświatową;
- przepraszam za tysiące bibliotek, za tanie książki, za miejskie i wiejskie domy kultury;
- przepraszam, że w czasach PRL powstała kadra znakomitych fachowców i świetnych menedżerów;
- przepraszam za niespotykaną w historii stosunków polsko-rosyjskich inwazję kultury polskiej na bezkresne obszary Związku Radzieckiego. Twórczość znakomitego pisarza Stanisława Lema wydano w ZSRR w nakładzie 3 milionów egzemplarzy;
- przepraszam za odbudowę zniszczonej przez hitlerowców Warszawy i wielu innych miast, za przywrócenie pięknej warszawskiej i gdańskiej Starówki;
- przepraszam za odbudowanie z pietyzmem pałaców, kościołów i licznych pomników narodowej kultury, zniszczonych w czasie wojny;
- przepraszam już trzecie pokolenie Polaków, które gospodarzy na ziemiach nad Odrą i Nysą Łużycką, żyjące w bezpiecznych granicach;
- przepraszam za pokolenie komunistów, które w 1945 roku nie wezwało narodu do walki o zachowanie przy Polsce terenów na wschód od rzeki Bug, na których żyło 5 milionów Ukraińców i 1,9 mln Białorusinów oraz mniej niż 5 mln rdzennych Polaków;
- przepraszam za morską granicę Polski, liczącą 440 km;
- przepraszam za pokolenie Władysława Gomułki, które zagospodarowało Ziemie Zachodnie i z uporem walczyło o uznanie zachodniej granicy, przez ćwierć wieku nie uznawanej przez kolejne rządy Republiki Federalnej Niemiec;
- przepraszam za plan utworzenia strefy bezatomowej w Europie (tzw. plan Rapackiego), który rozsławił Polskę na świecie;
- przepraszam za ustawę o działalności gospodarczej, której projekt mój Rząd przedstawił Sejmowi w końcu 1988 roku, a która po uchwaleniu otworzyła drogę do gospodarki rynkowej;
- przepraszam za Okrągły Stół, wspólne dzieło mojego obozu i opozycji. Po raz pierwszy w dziejach Polski, nie tylko nowożytnej dwa zwaśnione obozy polityczne zasiadły przy jednym stole i znalazły pokojowe rozwiązanie głębokiego kryzysu politycznego, który gnębił kraj przez niemal całe dziesięciolecie.
- przepraszam za wprowadzenie obowiązkowych ubezpieczeń na starość i powszechnej bezpłatnej opieki zdrowotnej;
- przepraszam naukowców, artystów, twórców za to, że dzięki państwowemu mecenatowi nad kulturą i sztuką powstały arcydzieła literackie i filmowe, znane i cenione na całym świecie, a aktorzy, kompozytorzy, dyrygenci i soliści, wnosili cenny wkład w życie narodu i kulturę ogólnoświatową;
- przepraszam za odbudowę zniszczonej przez hitlerowców Warszawy i wielu innych miast, za przywrócenie pięknej warszawskiej, wrocławskiej i gdańskiej Starówki;
- przepraszam za odbudowanie z pietyzmem pałaców, kościołów, Zamku Królewskiego w Warszawie i licznych pomników narodowej kultury, zniszczonych w czasie wojny;
- przepraszam za morską granicę Polski, liczącą 440 km i za otwarcie Polski na szeroki świat, przez budowę wielkich portów, stoczni i floty morskiej;
- przepraszam za to, że w Polsce Ludowej ludność powiększyła się z 23,9 mln (I.1946) do 38 mln i że przyrost naturalny w PRL w każdym pojedynczym roku był większy niż łącznie w 16 latach 1990-2005. W ogóle realnie po wielkim przyroście ludności w PRL, po 1989 r. w III RP ma miejsce ubytek ludności (1990 – 38.183 mln, 2000 – 38.254 mln, 2004 – 38.174 mln).

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

...bo to znamienity Kryłowiak był.../tekst autorski/

Czytelnicy mojego bloga wiedzą zapewne że do rzadkości tutaj należą wpisy poświęcone konkretnym osobom z Kryłowa i okolic. Tylko kilka razy napisałem o znanych i zasłużonych dla historii miejscowosci osobach. Niestety przyszło mi znowu napisać o Osobie wielce dla naszej miejscowości zasłużonej. Pan Marian Janusz odszedł od nas 05.01 2024. Starsi mieszkańcy Kryłowa ,doskonale pamiętają ,,Mariana kościelnego'' , jak zwyczajowo nazywano Pana Mariana. Pełniąc posługę kościelnego na trwałe wrósł w tę miejscowość i jej historię. Bardzo komunikatywny , serdeczny w kontaktach z ludźmi ,zawsze miał z każdym kryłowiakiem coś do omówienia. Do historii przeszły Dni Kryłowa ,które pomagał organizować wraz z Panem Kazimierzem Parnickim, Panią Władysławą Janusz i innymi aktywnymi na niwie kultury, mieszkańcami. Pod opieką Pana Mariana, kościół kryłowski błyszczał, jak również otoczenie i nikt nie znał pojęcia,,sprzatanie kościoła''. Pan Marian dawał sobie radę ze wszystkim.Ost

Kulinarna egzotyka Ukrainy.

  Morska kapusta. Morska kapusta Glon o nazwie listownica (łac. laminaria), pocięty na drobne paseczki i zamarynowany. Ma kwaskowy, pikantny smak i charakterstyczny, glonowaty zapach. Dla mnie bomba. Morska kapusta sprzedawana jest w puszkach lub na wagę, można ją dostać praktycznie w każdym spożywczym, samą lub z dodatkami warzywnymi. Kosztuje śmiesznie tanio, 8-10 zł/kg. Wikipedia uważa, że w Europie się tego nie je, a jedynie na dalekim wschodzie Azji (Chiny, Korea, Japonia), gdzie listownica jest znana co najmniej od VIII w. pod nazwą kombu Podobno w Rosji morska kapusta rozpowszechniła w XVII w. z Wysp Kurylskich i zdobyła ogromną popularność w okresie ZSRR. Laminaria. Poza walorami smakowymi morska kapusta ma jakieś oszałamiające walory prozdrowotne, przede wszystkim ogromną zawartość jodu (3%), aminokwasów, witamin i minerałów. Suszona laminaria ma szereg zastosowań medycznych i kosmetycznych. Nie jest wskazana przy nadczynnosci tarczycy, chorobach nerek, w ciąży

Jeszcze jeden '' bohater'' spod znaku tryzuba.

Nazwisko Iwana Szpontaka mocno zapadło w pamięci mieszkańców ziemi lubaczowskiej. Ofiarą jego podwładnych padło wielu jej mieszkańców, których, zgodnie z wytycznymi Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, starał się z niej usunąć, by przekształcić w ukraińską republikę. Jego kureń wysadził w powietrze 14 stacji kolejowych i 16 drogowych, a także cztery pociągi. Zaatakował trzy miasta i zlikwidował 14 posterunków polskiej milicji. Iwan Szpontak ps. „Zalizniak” – Ukrainiec, dowódca kurenia UPA „Mesnyky”, mający w środowiskach polskich opinię ukraińskiego zbrodniarza, mordującego głównie polską ludność cywilną – urodził się 14 kwietnia 1919 roku w Wołkowyi koło Użhorodu na Rusi Podkarpackiej, będącej historyczną ziemią należącą do Królestwa Węgier, a w okresie międzywojennym do Czechosłowacji. Ukończył czteroklasową szkołę podstawową, a następnie Szkołę Gospodarczą. Kontynuował naukę w Studium Nauczycielskim w Użhorodzie. Tu najprawdopodobniej zetknął się z ideami ukr